Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
14
MagdalenaRudkowska
nadrywanejzdojmującąregularnościąciągłościkulturypolskiejwXIXwieku:
DPracujmywięc,Panowie,ipilnieuczmysięmiłować,copiękne,obierać,co
trudne;amoetoremdawnymitoremciągłympotrafimyidalejdodawaćkamyki
ywotnedowznoszonegoprzezludzkośćgmachuwiedzyipiękna”.DHistoria
12
literaturyjesttozistotyswojejhistoriawewnętrznakraju”mówiłzkatedry.
13
Ztejinspiracji,rzeczjasna,wywodząsięzainteresowaniahistorycznoliterackie
Chmielowskiego,atakeBronisławaChlebowskiego,AntoniegoGustawaBema,
AdamaRząewskiego.
Wartoprzytoczyćfragment,wktórymChmielowskiwspominałpolatach
swojegonauczycielazeSzkołyGłównej.Mowawnimowszystkim,coprzeszka-
dzało,byTyszyńskiegowpełnirozumieć,aleteotym,cosprawiało,ewykład
profesorazapadałwpamięćjakprzeczytanazbytwcześnietrudnaksiąka,do
którejwracasiępolatachzniepokojącąświadomością,ebyłowniejcośnie-
pojęciewanego:
Wykładpodwzględemwygłoszenianieodznaczałsięświetnością;potrzebabyłodobrze
sięwsłuchaćwtenprzyciszony,trochęszepleniący,awustępachpatetycznychkrzykli-
wyos,aebynaleyciejutobrzmieniejegopochwycić,jutodoniosłośćintonacji
zrozumieć.Oryginalny,mnóstwemzdańwtrąconychprzepełnionystyl,nawetnapiśmie
nieraztrudnydorozwikłania,wymagałmozolnejuwagi,aebysięwśródarabeskówje-
gozorientować.Przytymczęsteprzerywanieczytania,bydaćustniejakieśobjaśnienia,
którewobecbrakupłynnejwymowyzamieniałysięnawalkęzwłasnymisłowami,nie-
zbytwielkądlasłuchaczówstanowiłoponętę.Niedostatkirzeczonenagradzałataoko-
liczność,egłosprofesorazdawałsięwychodzićjakbyzgłębiduszy,takszczerze,tak
serdecznie,takprzekonywającowypowiadałonswojemyśli,inieczułosięnajmniejszej
teatralnościwwykładzie.Agruntownaznajomośćzabytkówliteraturynaszej,znajomość
bezpośrednia,wykazującasięwszczegółowym,anieogólnikowymtylkorozbiorzetreści
tychzabytków,budziłanajwiększezaufaniewprawdziwośćsłówprofesorairzetelne
zamiłowaniedostudiówsumiennych.Budującątobyłorzecząwidzieć,jakTyszyński
zmłodzieńcząenergiąprzesiadywałgodzinamicałymiwBiblioteceGłównej,ciągle
studiującdawnychpisarzy,aebynicnietwierdzićzprzypomnieniatylko,zcudzego
sprawozdania,aleopieraćwszystkonawłasnychitoponawianychbadaniach.Takiprzy-
kładoddziaływałnamłodziezachęcającoipokrzepiająco[...].Tyszyńskiegonieuwiel-
bialientuzjastyczniestudenci,alegopowaaliikochali;arozstaniesięznimwywołało
alszczeryigłęboki.
14
takimodelkrytykiniewykluczahoryzontutranscendencji.TyszyńskiodrzucałprojektLite-
raturyikrytykiGrabowskiego,utosamiającgozhasłemDsztukidlasztuki”,negującwłaści-
wiesampomysł,ebyliteraturępojmowaćjakowytwórautoteliczny.Samzaśbyłprzekonany,
esztukapozasamąsobąmainny,niejawnycel,estoizaniąjakaśinstancjakomunikująca
sięztwórcąpoprzezDkanałnatchnienia”.
12
A.Tyszyński,Prelekcjawstępna,s.30,podkreśl.M.R.
13
Tame,s.5.
14
P.Chmielowski,AleksanderTyszyński(Zarysbiograficzno-literacki),w:A.Tyszyński,Pis-
makrytyczne.Staraniemrodzinyogłoszonedrukiem,zportretemautoraipodobiznąjegopodpisu,
t.1:Pismadoroku1866,zebrał,ułoizarysembiograficzno-literackimpoprzedziłP.Chmie-
lowski,Kraków–Petersburg1904,s.XLVII–XLVIII.