Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
czasopismo.
Przychodządziewczyny.Rosła,przystojna,ubrana„zdozą
swoistejelegancji”.Golonebrwi,malowaneusta.Tozrażapanią.
„Małowyrafinowanadziewczynaniewie,żebezpieczniejdozgody
przedstawićsię«nanaturalnie»,adopierowniedzielęwychodząc,
sprawićpaniniespodziankę,żeniejestsięniczymgorsząodniej”.
„Reflektujęnaskromniejsządziewczynę”oznajmiapani
iprzyjmujenastępną,którajestprzeciwieństwempierwszej.Starsza,
poczciwa,wczarnejkaszmirowejchuście.„Wymierającytyp
służącej,któraprzezlatagromadziłaprzyodziewekwwysokich
kufrach,którejukochaniembyłkościół,askrupulatnespełnianie
praktykreligijnychzastępowałowszystkieemocjedzisiejszych
dziewczyn”.Panijednakuznaje,żetastarszakobiecinaniepodoła
ciężkiejpracy,ipostanawiaszukaćsilniejszej.
Otozjawiasięmasywnadziewojaokrwistoczerwonych
policzkachigrubychszorstkichdłoniach,którychczystośćnie
pozostawiazłudzeń:„Jejząbkowanepaznogcieznaderwidoczną
żałobąnasuwająpanimyślozarabianiunimiciastanamakaronczy
pierogiizniechęcajązmiejsca”.Panipostanawiaodprawić
dziewczynę,używającfortelu:„Aczypanienkapotrafirobić
budynie,suflety,wogólewyrafinowaneleguminy?”.„Ej,takie
całkiemgrymaśnerzeczynieumiem”odpowiada,awduchu
dodaje:„Jeszczemitakiefanaberiepańskiepotrzebne”.
Wychodzi,ajej„całujęrączki”brzmihardziejniżprzywejściu.
Kiedyniedługopotemprzychodzisubtelnablondynka,słyszy:
„Panienkazadelikatna,potrzebujęzdużympraniem,tobyłobydla
panienkizbytuciążliwe”.Zkoleijędzowatabrunetka,gdy
wysłuchuje,comiałabydozrobieniawciągudnia,oznajmiatwardo:
„Tylebypanichciałaitylkozatrzydzieścizłotych.Wolępojechać
dodomuniżtracićzdrowiezabylejakiepieniądze”.
Następnato„niewyraźnapannica”,któraprzyznaje,
żemanarzeczonego,więcpaniodrazujejoświadcza:„Umnie
mężczyzndokuchniwprowadzaćniewolno,aniwbramie
wystawać”.Idodaje,żeuniejmusibyćczystowkażdymkącie