Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
38
Częśćpierwsza:Przekroje
skienapierwszyrzut(dotegowątkupowrócę)pragnienierozpłynięciasię
wniej(„Roztopićsię,rozpłynąć,jaktoniezbadane/Mgnienieszczęścia,
któregoniemożnapowtórzyć”28),wyrażoneexpressisverbis,każezastano-
wićsięnadbrakiemanalogicznychobrazówwwierszach,wktórychtłem
jestmiasto1ajesttoprawidłowośćdotyczącawczesnejtwórczościcałej
wielkiejpiątki.Tojużtakżetylkokrokdokatastroficznychwizjiświata
iczłowieczegolosu,choćbywpoezjiJózefaCzechowicza,gdzieprzyroda
narównizludźmistajesięofiarąparoksyzmówhistorii.Itak,uWierzyń-
skiego,nietylkowwierszachzlattrzydziestych,miastojestspieczonym
słońcemlabiryntem1śmiertelnąpułapką(międzyinnymiwierszToledo
ztomuGorzkiurodzaj,1933),alejużwpoczątkachtwórczości1tejbez-
troskiejiafirmującejhedonistycznąradośćżycia1niebudzizachwytu,jest
conajwyżejtolerowane,bonajczęściejpoprostuniedostrzegasięgo
wmiłosno-alkoholowymupojeniu:„Chwiejąsięwoczachdomykwadrato-
we![…]//Światsięzatracił,wszystkoznikłozdrogi,/Jesttylkorajerna
twymkapeluszu”29.Wsceneriimiastazawszerozglądasiępoetazaprzeja-
waminatury:„akacjenaulicachjużkwitną,jużkwitną/Anablaszanych
dachachsłońcesięrozwala”30,awWarszawieprzechadzapięknymiAleja-
miUjazdowskimi311ulicąogrodówiparków.AntoniSłonimskiw„miej-
skich”wierszachrównieżtęsknizaprzyrodąiszukajejznaków,jak„Za-
pachmokrychfiołkówideszczukałuże…/Wiosennejburzyśladna
płytachtrotuaru…”32,miastozaśbywa„obłąkane”(RiodeJaneiro,ztomu
Zdalekiejpodróży,1926)„żelazne”(Dzieńchwały),„przeklęte”(Listzpo-
dróży),ajeślizdarzysiępochwałacywilizacji,toniemiejskaprzestrzeń
jestnajważniejsza,budynki,placeimury33,leczmitycznemiejscebez-
pieczne,gdziespokójibezpieczeństwogwarantująbliskośćiprzynależność
28K.WIERZYŃSKI:Las.W:Poezjapolskaokresumiędzywojennego.Antologia.Cz.1…,
s.132.
29IDEM:***(„Hej!Światsiękręci!…”).W:Poezjapolskaokresumiędzywojennego.Anto-
logia.Cz.1…,s.127.
30K.WIERZYŃSKI:***(„Akacjenaulicachjużkwitną…”).W:IDEM:Wybórpoezji…,s.17.
31Zob.K.WIERZYŃSKI:AlejeUjazdowskie,niedzielnepołudnie.W:IDEM:Wybórpoezji…,
s.22.
32A.SŁONIMSKI:Wiosna.W:Poezjapolskaokresumiędzywojennego.Antologia.Cz.1…,
s.143.
33Architekturamiejska,alewbardzospecyficznymkontekście1arkady,kolumny,
„marmurybitedłutem”(RzymSłonimskiego)1pojawiasięwe„włoskich”iw„greckich”
wierszachskamandrytówijestznakiemantyku,wiecznotrwałego,nieprzemijającegopiękna
wyrafinowanejkulturybasenuMorzaŚródziemnego1kolebkieuropejskiejcywilizacji.Mia-
stem„utęsknionym”,„nadwszystkobogatszym”jestdlaSłonimskiego„miastoumarłe”(Mia-
stoumarłe),którego„Kapitele,plafonysilniejszeniżczas”(A.SŁONIMSKI:Poezje.Warszawa
1954,s.68).