Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
samym1942roku,wktórympowstałreportaż
okomiteciedomowymzWołyńskiej,Opoczyńskispisał
dziejepodobnejinstytucjidziałającejprzyMuranowskiej.
Wczasielekturytrudnosięoprzećwrażeniu,
żeMuranowska6leżynaświetlistychantypodach
mrocznejWołyńskiej21,żetozupełnieinnysztetl,
ponieważdomprzyMuranowskiejzamieszkiwali
wwiększościŻydzizamożniisyci,zawszejednakgotowi
nieśćpomocuboższymsąsiadom.Kierowani
humanitarnymodrucheminakazemreligijnym,wspierali
ichbezwzględunaczasiokoliczności.Wojnajedynie
wzmogłaichhojność.Znajofiarniejszych
inajaktywniejszychwyłoniłsiępowszechnieszanowany
zarządkomitetudomowego,którynietrwonił
wspólnotowychpieniędzy,pilniedbałointeresydomu
iodobrowszystkichjegomieszkańców.Jednakmimo
nagromadzonychpozytywówOpoczyńskinadałswemu
tekstowitytuł„Tragediakomitetu”.Nieszczęściem
zarządzającychwspólnotąprzyMuranowskiejnazywał
paraliżująceichbezmiernezaufanielokatorów,którzy
uparcieniedopuszczającdozmianwłoniekomitetu,
mieligoczynićmniejrzutkimiwalecznymwcodziennym
zmaganiuzokropnościamiwojny.Trudnosięjednak
oprzećwrażeniu,żeautor(samentuzjastaideikomitetów
domowychiaktywnyjejpropagator32)broniłsięwten
sposóbprzedsformułowaniemwprostśmielszej,
prawdziwszejibardziejpesymistycznejtezy:otożaden
aniuczciwy,aniprzekupnykomitetdomowyniebył
wstaniezapobiecpostępującemuwyniszczeniuŻydów
Warszawy.Nawetnajszlachetniejszeintencjedomowych
działaczyniemogłyochronićlokatorówprzedchorobami,