Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
oczymsięnigdyniedowiedzieli;służyłempomocąmoimznajomym,
jakobywimieniuinnych,którymnieprzychodziłotonawetdogłowy,
bowolałembyćprzyjacielemniżdobroczyńcą;osłodziłemostatnie
chwileumierającego,udając,żeproszonomnie,bymgopojednał
zkimśbliskimipotemichobupojednałem;ocaliłemhonorniejednej
panienkiitrzechzamężnychkobiet;pokonałemnajsroższe
namiętności;powtarzałemjakożyczliwenieżyczliweopinie,żeby
pogodzićwrogów.Alezdarzałomisięskłócićprzyjaciółprzez
nieostrożnośćczylekkomyślność;kłamałemzniewinnąminą;
znieważałemkobietyidziewczętalubieżnymisłowy…
Niepojętylabiryncieludzkiegoserca!Chaosie,pełnywszelkich
sprzeczności,ktocięogarnie?…Ja,wsobiesamym!Nieskryję
niczego,Czytelniku,występkówanizbrodni,bezeceństwani
plugastwa!…Tak,wyznamnawettajemnąprzyczynę,któraskłoniła
mniedospisaniamegożywota.Chcęzadziwićprzesadąwszczerości,
itobędziemojazasługa!PrzyjacieluCzytelniku!boniewątpię,
żemniepolubisz,amożenawet,pomimomychprzywar,obdarzysz
szacunkiembądźcierpliwy!Proszęcięosprawiedliwość:niesądź
mniepodługtegoczytamtegouczynku,aledopieropoprzeczytaniu
całości.DajęCidziełonaturalisty,wynoszącemnienadBuffona;
dziełofilozoficznestawiającemnieobokJanaJakuba,Woltera
iMonteskiusza.OpowiemCiżycieczłowiekanaturalnego,bojącsię
jedyniekłamstwa.Zostawiamtenprzykładprzyszłympokoleniom.
Naśladowaniebędzieniełatwe!
1Próby,księgatrzecia,rozdziałósmy(tłum.TadeuszBoy-Żeleński).