Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
MartynaGoszczyckaRW2010Odrodzenie
roślinność;wypełnionyniezliczonąilościądróżek,wijącychsięjaklabirynt
pomiędzyżywopłotamiateatremposągów.
Swojąnietypowośćogródzawdzięczałwłaśniekamiennympostaciom.Liczne
nieruchomesylwetkitkwiływśródkwiecistychkompozycji,małychozdobnych
fontannorazniskichdrzewek.Rzeźbyustawionorównieżwzdłuższerokiejdrogi
wysypanejkamykami,biegnącejprzezśrodekogrodu-prowadziłaonadodrzwi
wejściowychdworu.Każdyzposągów-czytowyprostowanydumnie,czy
pochylonywukłonie,czyteżstojącywniedbałejpoziezdłoniąopartąnabiodrze
-posiadałswójwłasnycharakter.Każdazrzeźbmiałaniepowtarzalnątwarz,swoistą
mimikę,sobiewłaściwystrój.Podążającżwirowądrogąkurezydencji,przechodziło
sięzatemprzezkorytarzstworzonyzmartwych,zastygłychwbezruchupostaci,
wpatrującychsięwgościanieustannieinatarczywie.
Roślinyposadzonowtakisposób,byrabatytworzyłyprostokąty,koła,kwadraty
orazznakiisymbole,zrozumiałetylkodlarodzinySaruku.Przeplatałysięzesobą,
zachowującspecyficznyład.Panującawogrodziekolorystykaniebyłaanijednolita,
aniwyblakła,niemniejmieściłasięwogólnieprzyjętychnormachinigdyniestawała
sięzbytjaskrawa.Działaławięctutasamazasada,cowprzypadkuposiadłościicałej
rodziny:wszystkobyłozjednejstronynietuzinkowe,azdrugiejstonowane.
Rezydencjęotaczałwysokimurzczarnej,błyszczącejcegły,któramieniłasię
wpromieniachsłońcaiwyglądałanajaśniejsząniżwrzeczywistości.Otwartana
ościeżmetalowabramaposkrzypywałacichowoczekiwaniunagości.
Poranektegodniabyłprzejmującolodowaty.Iniezwykleważnydlarodu
Saruku.Anajważniejszy-dlanajmłodszegoznich.
Rudyjedenastoletnichłopieckurczowościskałdłońswojejjasnowłosejmatki.
Kobietamiałanasobiedługą,atłasowąsuknię,bezzbędnychbufifalban,prostą,acz
gustowną,wkolorzeszaregopapieru,cotylkopodkreślałobladośćjejtwarzy.
Towarzyszyłoimkilkunastustrażników,uzbrojonychwewłócznieitrójzęby.Odziani
5