Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
2
REDAKTORGIEDROYC
(...)OdkrywaćJerzegoGiedroycianiejestłatwo,gdyżniemówion
osobie,leczzdajerelacjezczynnościispraw.Jegożyciorysy,
wywiady,wypowiedziażdotejzasadniczej,jakąjestAutobiografiana
czteryręce,sązamierzonymisprawozdaniami.Dotycząwięcjego
samegowsłużbiepublicznejorazinnychotyle,oilewsłużbietej
byliczynni.DziałalnośćpublicznaJerzegoGiedroyciazaczęłasię
wwiekudojrzewania,atrwapodziśdzień,sprawozdaniazniejsą
zwięzłeitreściwe.Wydajesięzresztą,żewcześniejjakbyniemiałon
dzieciństwa,bojakopamiętnącechęswegodomurodzinnegowskazuje
tolerancję,awięcwartośćpolityczną,niezaśintymną,rodzina
natomiastspełniasięwwartościachintymnych,botoonesą
pierwotne.Rzeczjasna,nawartościachpolitycznychskupiająsię
raportyzewszystkichepizodówsłużby–przedwojennychorganizacji
akademickichiministerialnychradcostw,redagowania„Buntumło-
dych”i„Polityki”,wojennychprzedsięwzięćdyplomatycznychiwy-
dawniczych,powołaniapotemInstytutuLiterackiegoi„Kultury”oraz
nietylkodziałalnościtychplacówek,aletakżeżyciawichsłużbie.
Marginalniegdzieśdoprawdy,nieomalpodkreską,dowiadujemysię,że
JerzyGiedroycongiśbyłżonaty,azwiązektenrozpadłsiębeznamięt-
nie,gdyżniemiałonnaniegodośćczasu.Cowłaściwiechcępowie-
dzieć,takgrubeczyniącuwagi?Żenależywszcząćdochodzenie
mającenaceluukazywaniezagadekżyciaprywatnegoRedaktora?Nie,
15