Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
zamilionlat),stanowipogwałceniewewnętrznegotabu.
Irzeczywiście—odpsychologówzajmującychsię
rozwojemjęzykawiemy,żedziecisąnaturalnymi,
instynktownymiesencjalistami.Byćmożezresztąmuszą,
jeślimajązachowaćzdrowiepsychicznewmomencie,gdy
ichrozwijającesięumysłyzajmująsiędzieleniemświata
naodrębnekategorie,zktórychkażdazasługuje
naodrębnąnazwę.WszaknawetKsięgaRodzajugłosi,
żepierwszymzadaniemAdamabyłonadanieimion
wszystkimzwierzętom.
JeśliMayrmarację,torzeczywiścienicdziwnego,
żemy,ludzie,musieliśmytakdługo—ażdodrugiej
połowyXIXwieku—czekaćnaKarolaDarwina.Raz
jeszczeprzyjrzyjmysię,jakbardzoantyesencjalistyczna
jestewolucja.Otóżwopisanymwyżejujęciu
populacyjnymistotnejestto,żekażdygatunek
skoligaconyjestzkażdyminnym,naprzykładkrólik
zleopardem,zapośrednictwemsieci„ogniwpośrednich”,
zktórychkażdejesttakpodobnedoswegosąsiadawtym
długimłańcuchu,żewzasadziebezproblemówmogłoby
miećznimpłodnepotomstwo.Istotnie—trudno
wyobrazićsobiecokolwiek,comocniejnaruszałoby
esencjalistycznetabu.Ito,oczympiszę,niejestwcale
wyłącznieprzeprowadzanymwwyobraźni
eksperymentemmyślowym.Naprawdę—przynajmniej
wewolucjonistycznejperspektywie—istniejeszereg
„zwierzątpośrednich”,łączącychkrólikazleopardem.
Każdeztychzwierzątkiedyśżyło,oddychałoiuprawiało
seksikażdeznichpowinnozostaćzaliczonedodokładnie
tegosamegogatunku,jakjegobezpośrednisąsiedzi
wrozciągającymsięprzezeonyczasuewolucyjnym
continuum.Wszystkietezwierzętabyłyrównocześnie
potomkamiswoichsąsiadówiprzodkamikolejnych.Ten
długiłańcuchzwierzątłączyzesobąkrólikaileoparda
—acz,jakprzekonamysiępóźniej,nigdynieistniałżaden
„krópard”.Podobneciągiłącząkrólikazwombatem,
leopardazhomaremikażdeżyjącedziśzwierzęoraz
każdąwspółczesnąroślinęzkażdyminnymżywym
organizmemzamieszkującymnasząplanetę.Byćmoże
częśćzmoichczytelnikówpotrafijużwyjaśnić,dlaczego