Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
okościele,niedzielnychmszach,religiijakocodziennościżycia
jegoirodziny.Unaskażdyjestwtouwikłany,czytoCzap-
ski,któremuSimoneWeilnamąciławgłowie,właściwiezabiła
mu-nzłotego”,wedługniego,ćwiekanacałeżycie,czywspo-
mnianyMycielski.BezKościołaanirusz!
Mycielskipiszem.in.,żetrzebabyoddaćPolskęnadziesięć
czydwadzieścialatwdzierżawęAmeryce,żebynasnauczyła
gospodarki,ekonomii,sprawnegozarządzaniaitp.,trudnosię
znimniezgodzić.OddawnamówimyotymzMichałem;to,
czymPolskajest,zawdzięczamytylkoniesłychanemuuporowi
iambicjiposzczególnychludzi,wsumieinteligentnychizarad-
nych,aleniesystemowi,nierządzącym.Wewszystkichpol-
skichpowojennychrządachtkwiąniezmierniegłębokodwie
zasady:niechęćdointeligencjiiniechęćdoprywatnejprzed-
siębiorczości.Pierwszejsięboją,bonaogółrządząludzietępi,
bezwyobraźni,tchórzliwi,aprzedewszystkimbezżadnejklasy,
więcinteligentjakojednostka,ainteligencjajakowarstwaspo-
łecznasąichnaturalnymiinstynktownieodczuwanymwro-
giem.Ajakąkolwiekprywatnąinicjatywęnatychmiasttrzeba
zastraszyć,zniszczyć,ponieważkażdabudzigłęboką,patolo-
giczną,botrudnotonazwaćinaczej,nieufność.Coinnegojeśli
siędajemilionoweodprawyprezesompaństwowychspółek:
jednoniczyjeidrugieniczyje,możnadawać.Patologieeko-
nomicznewtymkrajuwołająopomstędonieba,rządzący
wprowadzajądotegosystemuwątki,którychnikt,żadeneko-
nomista,aprzecieżmamyichbezliku,ajeszczepomagają
rozmaiciekspercizagraniczni,nieprzemyślałdokońca.Tak
byłozOFE,niemojawistociebajka,jestemwZUSieze
względunawiek,aleczywprowadzająctensystemniktnie
pomyślałojego-zakilkanaścielat-ekonomicznychkonse-
kwencjach?Wycofaniesiępaństwaztegomodeluterazbudzi
uwielusłusznązapewnewściekłość,alepozostajepytanie,jak
możnabyłotakibubelprawno-ekonomicznypuścićwruch?
-Wystarczy,żenapchalisobiekabzęzarządzającytymifun-
duszami,imożeotochodziło,bozyskiszłygłówniedlanich,
—20—
