Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Rozdzial4
Trekkingdoorangutanów
Jnasamympoczątkudowiedzieliśmysiędużootych
niezwykłychzwierzętach.Żebardzorodzinne
iopiekuńcze,żedoszóstegorokużyciapotomstwem
zajmujesięobojerodziców.Samicarodzijednomłode,
poczymwkolejnąciążęmożezajśćdopieroposześciu
latach.Międzyinnymidlategotaktrudnojestodnowić
ichpopulację.Żyjąnadrzewach,zktórychschodzą
bardzorzadko.Żebyzobaczyćsamicęzmłodym
napodłożu,trzebamiećniezwykłeszczęście.Nadół
schodzągłówniesamcelubsamotnesamice.Zwierzęta
teżyśredniosześćdziestsiedemdziesiątlat;
największesamceważąnawetdoosiemdziesciu
kilogramów.Dowiedzieliśmysięteż,
żewprzeciwieństwiedomakakówmałpytebojąs
wody.Niepotrafiąpływaćaninurkowaćiunikająjej
jakognia.Orangutanynieprzejdąnadrugąstronę
rzeki,chybażepogałęziach.Wpławnigdy.Były
tobardzociekaweinformacjeicałkiemdlanasnowe.
Nierozumiałamtylkozupełnie,dlaczegomówiącoich
legowiskach,przewodnikużywałsłowa„gniazdo”.
Brzmiałodośćdziwnie,aleprzeszłamnadtym
doporządkudziennego.Zrozumiećtomiałamjeszcze
tegosamegodnia.