Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wszystkietrzywątkiwskazują,żedynamika
politycznanegocjacjiniekonieczniepokrywałasię
zichtechnicznymietapami.Badającwpływnacisków
wewnętrznychnamiędzynarodowe,negocjacjetrzeba
przyznaćpierwszeństwoprocesompolitycznym,anie
szczegółomorganizacyjnymitechnicznym.
Zestawiającteorięnegocjacjimiędzynarodowych
zpraktykąpolskichnegocjacjioprzystąpieniedoUE,
należałobywytyczyćwyrazistąliniępomiędzyetapem
przednegocjacyjnymisamymprocesem
negocjacyjnym.Wedługjednejzklasycznychdefinicji
„prenegocjacjezaczynająsię,gdyjednalubwięcej
stronzaczynarozważaćnegocjacjejakoopcję
politycznąiinformujeotyminnestrony.Kończąsię,
gdystronydecydująsięnaformalnenegocjacje(...)
lubgdyktóraśzestronrezygnujezopcji
negocjacji”[24].Pierwszymdokumentem,wktórym
wspomnianoogotowościPolskidoprzystąpienia
doWspólnotEuropejskich[25],byłpodpisanyw1991
rokuukładstowarzyszeniowy(wszedłonwżycie
w1994roku)[26].
Niewynikaztegojednak,żeprenegocjacje
zaczęłysięwroku1991.Wtymczasiewidoki
naczłonkostwobyłyjeszczedośćmgliste.Trudno
wskazaćmomentichstartu,czynawetmówićoetapie
formalnychrozmówpoprzedzającychnegocjacje.
Choćwytyczeniewyraźnejgranicymiędzyetapami
prenegocjacjiinegocjacjiniejestłatwe,tosprawa
tamazasadniczeznaczenie,umożliwiabowiem
nakreślenieramczasowychksiążki,analizującej
procesnegocjacyjnyiratyfikacjęprzezPolskę
TraktatuAkcesyjnego.Punktygranicznewyznaczają
więctutajrok1998,kiedyoficjalnierozpoczęto
negocjacje,orazrok2003,gdywtrybiereferendum