Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
zawszewielerzeczynieuchodziłoiwypadałoznimisię
kryć.Jesteśmynietylkopruderyjni,lecztakżepełni
hipokryzji.Jeśliprzyjmiemy,żepruderiatotyle,
coignorowanieróżnegorodzajuświństwczyspraw
moralniedrastycznychwimię„wzniosłych”ideałów
przyzwoitości,topolskapruderiaobejmujewyjątkowo
szerokądziedzinęzjawisk.
Polacynietylkopruderyjni,wykazująsięobłudąnie
tylkowsprawachżyciaseksualnego,aleipostaw
moralnychwogóle.Prawiedziewięćdziesiątprocent
społeczeństwajestkatolikami,aleiluznichchodzi
regularniedokościoła?Ba,większośćmiałabyspore
kłopotyzwymienieniemchoćbydziesięciorgaprzykazań,
ajeślichodzioichprzestrzeganie,towątpliwe,czy
dałobysięznaleźćdwaprocenttakich.Nicbardziej
obłudnego.NawetwXXIwiekuniepozwalamyżyćinnym
tak,jakchcą...