Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ObliczaprowokacjiII
Wydałomusię,żewiszącanaścianieramaportretuStalinazafalowała,
zupełniejakbyzamiastlakierowanegodrewnaotaczałyobrazsplecione,
wijącesięwśmiertelnymuściskuwęże.Patrzyłprzezchwilęzafascynowany
halucynacją.Późnojuż.Zmysłyzaczynająpłataćfigle.Jutroteżjestdzień.