Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wżyciuporządek”.Victoriadostałaatakuśmiechu,gdymatka
zwyrzutempodałajejprzyzupiezeszytAnny.Naobrazkach,które
Vicky,klasowaulubienica,wtedymalowała,wytwornedamy
przechadzałysięzbiałymipieskamiibiałymiparasolkamiobok
białychkoszyplażowych.
–CharakterAnnamapomnie–mówiłapaniBetsy,gdyroktysiąc
dziewięćsetdwudziestyszóstyzmierzałkukońcowi.Niczymsłodka
szesnastolatkamadameSternbergodgarnęłazczołaniesfornyloczek.
Wjejoczachwciążzapalałysięiskierki.Długojeszczeniemusiała
udawaćsięnaposzukiwanieminionegoczasu.Zegarwkorytarzu,
tykającgłośno,niepozwalałzapomniećoprzyszłości.Pączki
znadzieniemśliwkowympiętrzyłysięnaniebieskiejkryształowej
paterzepociotecznejbabceJettchen,wsrebrnychlichtarzachmigotały
świece.Claudetteziewałatakgłośno,żewszyscytosłyszeli.
Przerażonaprzycisnęładłońdoust.Pierwszyrazwolnojejbyło
powitaćNowyRokzdorosłymi.
–Twojamamateżzawszeziewała,kiedymiałatylelatcoty–
pocieszyłająJosepha–alezanicwświecieniedałabysięzapędzićdo
łóżka.–Postawiłaprzedpanemdomulakierowanąnaczerwonotacę
zpucharkamidoszampanaibutelkąmusującegowinamarkiFeist;jej
szyjkęobwiązałabiałą,wykrochmalonąserwetką.
–Dawniej–westchnąłJohannIsidor–wnocsylwestrowąpiliśmy
szampana,aleterazFrancuzizarządzili,żeNiemcymogąpićtylko
winomusujące.
–Możeszżłopaćfrancuskiegoszampana,iletylkochcesz,tyleżenie
wolnojużnazywaćniemieckiegowinamusującegoszampanem–
poprawiłgosyn.
–Bardzosprytnie,przeklętaGrandeNation.Alejeślicipaństwo
wParyżumyślą,żebędziemyterazwszyscykupowaćichszampana,to
sięgrubomylą.Jużchoćbypoczuciedumynarodowejkażemipić
wyłącznieniemieckiewinomusujące.
–Twojezdrowie,monsieur–powiedziałErwin.–Zatwojądumę.
Terazprzynajmniejwiemy,ocowalczyliśmy.
–NaszaAnnajestdoprawdyjedynązwas,któraurodziłasiępod