Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
22
Cotojestpsychologiaspołeczna?
sprawcycechyosobowościowe,takiejaknpsychotyczny”,nsadystyczny”,nzły”.
Większośćludzi,zwłaszczatychzkulturZachodu,robitospontanicznie,bez
intencjiczyświadomości-jesttoformaorganizowaniaikategoryzowaniainfor-
macjiizaspokajaniapotrzebykontrolowaniawydarzeń.Takiedyspozycyjne
spojrzenienaludzkiedziałaniaodwołujesiędozałożenia,żeludzie,którzyrobią
szalonerzeczy,mająosobowościoweuwarunkowaniadobyciaszalonymi,ludzie,
którzyrobiąrzeczygłupie,musząbyćgłupi,tylkoludzieźlirobiązłerzeczy,ci
zaś,którzyrobiąrzeczymiłe,mili,itakdalej.Takiemyśleniejestkuszące,
ponieważpomaganammentalnieoddzielićtychzłychludzirobiącychzłerze-
czyodcałejresztynas,nludzimiłych”.Przeświadczenietomożedodawaćnam
otuchy,gdyrozpatrujemysprawynieprzyjemne,ponieważmyjakoludziemili
zcałąpewnościąnigdybyśmytakniepostąpili.
Ajednaktozałożeniejestczęstobłędem,nadmiernymuproszczeniem,ipła-
cimyzaniecenę,cozobaczyszwrozdziale2.Patrzenienaświatprzezpryzmat
założenia,żezachowanialudziwynikajązichosobowości,sprawia,żewpadamy
wsamozadowolenienadwłasnąodpornościąnanaciskimającepopchnąćnasdo
zachowywaniasięgłupio,szaleńczoczyokrutnie.Przekierowujenaciskzpotrzeby
poprawieniasytuacjinawąskiepodejścienastawionenanaprawianieludzi:mene-
dżermartwisiępracownikamidopuszczającymisiękradzieży?Zróbmywszystkim
testosobowościispróbujmyzdiagnozować,ktowprzyszłościbędziekradł;mniej-
szaoto,czypracownicykradną,boprzepracowani,rozżaleniiźleopłacani.
Martwimysięagresywnymiuczniami?Zróbmywszystkimtestipostarajmysię
przewidzieć,któryztychnieszczęśliwychczyprześladowanychdzieciakówktó-
regośdniamożewybuchnąć,iniezawracajmysobiegłowypytaniamioświat,
wktórymmuszącodzienniewalczyćoprzetrwanie.
Niechcęoczywiściepowiedzieć,żepsychozanieistnieje.Niektórecechy
osobowościichorobypsychicznewpływająnaludzkiezachowania.Nieuwa-
żamrównież,żewszyscyludzietacysamiireagująrównądoząszaleństwa
natesamenaciskispołeczne.Twierdzę,żeniektóresytuacjemogąsprawić,
zadziwiającodużaliczbanas,nnormalnych”dorosłychzachowasięwsposób
nieoczekiwany,odrzucający,aczasemnienormalny.Zrozumienie,cotakiego
wtychsytuacjachmożedoprowadzićdonieprzyjemnychczydestrukcyjnych
zachowań,jestniebywaleistotne.
Byćmożeprzydasiętuilustracja.Jakimtrzebabyćczłowiekiem,żebyzamor-
dowaćwłasnedziecko?Szalonym?Zdesperowanym?Złym?Zcałąpewnościącoś
musibyćpsychologicznieniewporządkuzmózgiemlubcharakteremtakiego
człowieka.W1977rokukaznodziejaJimJones,charyzmatycznyprzywódca
ŚwiątyniLuduwSanFrancisco,przekonałswoichwyznawcówdoporzucenia
dotychczasowegożyciaiprzeniesieniasiędoGujanywAmerycePołudniowej,by
stworzyćtamhumanistycznyraj-utopijnąkomunę,wktórejludzieróżnychras
żyjązesobąwharmonii.Gdyw1978rokuistnieniugrupyzagroziłodochodzenie