Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
1.ZAMIASTWSTĘPU.RZECZOBARDONIE
Onotakbijenakrwimojejfalach,
Jakgwiazda,brzmiącanawirachbłękitu,
Ludzieniesłysząjejwgodowychsalach,
ChoćBógsłyszyodzmrokudoświtu.
etc.,etc.,etc.52
Stłumiony,głuchygłosbardonuwwierszuMickiewiczaprzypomina
ntwardeszczęki”,którezastąpiłynniebiańskiedźwięki”zutworuKrasiń-
skiego.Narzekaniunawiecznieniezadowolonych,nadmierniekrytycznych
słuchaczyodpowiadazaśprzedstawienieichjakotych,którzynusłyszątyl-
kotwardeszczęki”bądźwogóleniesłysząpoezji,zajęciwngodowychsa-
lach”jakoodbiorców,dlaktórychpoetajestnieprzydatny.Chociażwwier-
szuKrasińskiegoniepojawiasiężadeninstrumentmuzyczny,towyraźne
wnimodwołaniadomuzyki.Poezjapozanmiarą”,harmonią,muzykąmusi
byćgłucha.Głuchajestteżpoezjabezsłuchaczy.Stąddramatycznygestuka-
zanywEkskuzie,któregonotabeneKrasińskiniepowtórzy,poprzestającna
zrezygnowanychwestchnieniach.Ciekawe,żekiedyEkskuzawyprorokowa-
łazamknięciepoetyckiejdrogiMickiewiczaw1836roku(poopubliko-
waniuZdańiuwag),towiersz[Bógmiodmówiłtejanielskiejmiary…],na-
pisanywtymżeroku,otwierałdrogęKrasińskiego-lirykaposługującego
sięmowąwiązaną.Innasprawa,żeobajpoecitworzyliodtegoczasuwiersze
ndoszuflady”,niedecydującsięnaogłoszenieichdrukiem.
PrzyjrzyjmysięinnemuMickiewiczowskiemunwierszowizbardonem”
Ajudahowi:
LubiępoglądaćwspartynaJudahuskale,
Jakśpienionebałwanytowczarneszeregi
Ścisnąwszysiębuchają,tojaksrebrneśniegi
Wmilijonowychtęczachkołująwspaniale.
Trącąsięomieliznę,rozbijąnafale,
Jakwojskowielorybówzalegającbrzegi,
Zdobędąlądwtryumfieinapowrótzbiegi,
Miecązasobąmuszle,perłyikorale.
Podobnienatweserce,opoetomłody!
Namiętnośćczęstogroźnewzburzaniepogody,
Leczgdypodniesieszbardon,onabeztwejszkody
52Z.Krasiński,Dziełazebrane,s.43.
22