Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
*
Apamiętasz,mamo,jakbędącmałymdzieckiem,niemogłamnauczyć
sięrobićwydechudowody?Trenerkamówiła,żetakiwydech
uspokaja,stabilizujeoddechipozwalalepiejrozkładaćsiły,
ajanaprawdębardzosięstarałam,boniemiałabymwtedyjaknabrać
powietrza,istraszniepanikowałam.Czułamsiętak,jakbym
wypuszczałato,codajemiżycie,iniedostawałanicwzamian.Byłam
pewna,żezabrakniemiczasu,żebywynurzyćsięinabraćpowietrza,
nibyrobiłamwydechpodwodąizatrzymywałamsięwpróżni,
wsytuacjikompletniebezwyjścia.
Potemodpuściliśmysobietrenerkęidobrze,przecieżumiem
pływać,lubięteżnurkowaćzmaskąifajką.Wtrakciekażdego
wyjazdukonieczniemusiałyśmynurkować,pamiętasz?Szczerze
mówiąc,odtamtegoczasu,kiedypływam,nawetniezwracamuwagi
nato,jakmamrobićwydechy,aleraczejnierobięichdowody.
Zawszelepiejzrobićwydechtam,gdziepotemjestczymzrobić
wdech.
Czasamiwnocy,kiedyIwankaśpi,ajasiębudzęileżęwciszy,
ijestemcałkiemsama,wydajemisię,żeterazkażdymójwydech
towydechdowody.