Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
rodzajowoźródełstałasięudziałemnietylkohistoryków
parexcellencetakichjakF.Braudel,lecztakżehistoryków
literaturyiliteraturoznawców,historykówsztukiiarchi-
tektury,historykówfilozofii,wreszciehistorykówprawa,
ustrojulubwłaśniemyślipolityczno-prawnej.Zpełnym
szacunkiemwspominamturównieżhistorykówmyśli
socjologicznejipsychologicznej,historykówantropologii
wjejróżnychwymiarachtudzieżtych,którzyniezostali
tuwymienieni,choćnatozasługują.
Blochznówidealistycznieoczekiwałstworzenianowej
metodologiihistorii,choćnawetita,któraistniejedziś
wpostaciobszernychdzieł,niekonieczniefunkcjonujena
poziomiejednostkowychpoczynańhistoriograficznych,
gdziespełnionezostałybywszystkiepostulatyautorów
parającychsięniemalwyłączniemetodologiąhistoriiczy
historiąhistoriografii.Przyczyntegostanurzeczymoże
byćwiele.Uczenitoprzeważniegatunekbardzoindywidu-
alny(nistotaniestandardowa”,jakpisałK.Grzybowski5)
iindywidualistycznietraktującyswojebadania,awięcsto-
5ŚwiadomieprzywołujętuartykułK.Grzybowskiego,Uczony-isto-
taniestandardowa(w:)Refleksjesceptyczne,t.I,Warszawa1970,
s.464–481,bowiemautorwprawdziestworzyłpewienmodeluczo-
negorealizującegowłasnebadaniaidzieła,kształcącegomłodąkadrę
orazprzywiązującegoznacznąwagędometodologiiijejrozwoju,to
jednakwswychdziełachrzadkoprzestrzegałregułmetodologiihistorii,
zwłaszczatejwyłożonejwpracachuznawanychzankanoniczne”.Sam
natomiastposiadałznakomityiwszechstronnywarsztatnaukowydo-
skonalesłużącyjegoindywidualnympotrzebom,unikającjednocześnie
wwieluwypadkachwywodówteoretyczno-metodologicznychwpostaci
chociażbywstępudoswychsyntez.
50