Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wmiastachponiżej20tys.ludności103,atymsamym
okołojednejtrzeciejludnościżydowskiejwPolscemiało
bezpośredniiczęstykontaktzpolskimichłopami.Nie
dziwizatembogatoudokumentowanahistoriatych
wzajemnychkontaktów,itopoobustronach.Okazujesię
jednak,żeczęstotliwośćowychkontaktówirzeczywiste
nasycenieposzczególnychregionówPolskiprzedwojennej
ludnościążydowskąnieprzekładasięjakmożnabyłoby
zakładaćnapowszechnośćstereotypówoŻydach
ipowodzenieopowieścionich.Zwróciłnatouwagę
wkrótkim,alejakżeważnymtekście-referacie
konferencyjnymLudwikStomma:„ludnośćżydowska
wokresiemiędzywojennympartycypowałanajsilniej
wpopulacjachwiejskichnaterenieLubelszczyzny(6,4
procentogółumieszkańcówwsi),Wołynia(4,6procent)
iKielecczyzny(4,2procent),najsłabiejzaś
wwojewództwiepomorskim(0,1procent)ipoznańskim
(0,04procent).Wydawaćbysięwięcmogłologiczne,
nawetuwzględniającwielkiemigracjerepatriacyjnelat
1945–1948,ludnośćwiejskawojewództwcentralnych
iwschodniejdzisiejszejPolskiprzechowaćwinnawswojej
tradycjiwięcejwątkówimotywówżydowskichniżnp.
ludnośćWielkopolskiiPomorzaGdańskiego.
Prawidłowośćtakajednakniewystępuje”104.
Okazujesię,żebezpośredniekontaktyzdaną
mniejszością,wtymwypadkużydowską,nie
warunkiemkoniecznymdotego,abywyobrażenia
ocechachtakiejgrupystanowiłyznaczącyelement