Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Raz.Upewniamsię,czyjużnieśpię,czyprzezprzypadek
nieśnimisię,żesięobudziłem.Mocnozaciskampięść,
wbijajączcałejsiłypaznokciewwewnętrznącześćdłoni.
Zabolało,toniechybnyznak,żesięobudziłem.Ciekawi
mnietylko,czykiedyśstaniesiętak,żeprzyśnimisięten
ból.Wtedybędęmusiałwymyślićcośnowegonaporanny
testoddzielającysenodjawy.
Dwa.Otwieramoczyipatrzęwsufit.Zegar
zwewnętrznymprojektoremdelikatnym,białymświatłem
wyświetlanasuficiegodzinę.Zostałskalibrowany
zzegarematomowymwZurychu,pokazujeczas
zdokładnościądojednejmilisekundy.Jestszósta
dwadzieściadwie,spałemzatemsześćgodzin
itrzydzieścidwieminuty,czylidwadzieściatrzytysiące
pięćsetdwadzieściasekund.Tomniejwięcejtakjak
wczoraj.Czekam,wyświetlaczzegarapokażeszóstą
dwadzieściatrzyicicholiczęmijającesekundy.
Trzy.Siadamnałóżku,apotempatrzęwustawienia
monitorazamontowanegowścianieponiżejłóżka.Jest
ustawionytak,bynieświeciłwnocywoczyinie
przeszkadzałmiwspaniu.Temperaturawewnątrzsypialni
wynosidwadzieściaiczterydziesiątestopniaCelsjusza,
wilgotnośćutrzymywanajestnapoziomietrzydziestu
pięciuprocent.Muszętosprawdzićniezależnym
miernikiem,bowydajemisię,żejestbardziejsucho,niż