Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
8
Słowowstępne
Taktworzyłysięimperia,narodyipaństwa.Skłonnośćdoekspansjicentrówprzeja-
wiałasięczęstowchęcinarzucaniaobszaromdonichprzyległymwzorców,wyraź-
negowyznaczaniagranic,uzyskaniajaknajdalejposuniętejhomogeniczności.Inną
przestrzeństanowiłyodległeodcentrumperyferia,wktórychpoukształtowaniusię
granicnietylkoniebyłojednorodności,lecztakżechęćdoujednoliceniazestrony
mieszkańcówbyłaniewielka.Pograniczabyłyzawszemieszaninąróżnychelemen-
tówkulturowychiwpływówcywilizacyjnych.Kategoriapogranicznościoznaczała
zaśperyferyjność,alerozumianąniejakocośnegatywnego,leczwręczprzeciw-
nietraktowanąjakowartośćsamawsobie.Brakwyodrębnionychgranicdawał
przecieżmożliwośćłatwiejszegotransferukulturowego.
Czypograniczacechujewięcjakakolwiekspójność?Czymożemyonichmówić
jakooodrębnymfenomenie?Ajeżelitak,tocojespaja?Natakpostawionepyta-
nianajczęściejpadaodpowiedź,żełącznikiemnapograniczujestniedostrzegalna
gołymokiem,alesilnamocątradycjimetafizykatychprzestrzenispajającaludzi
jezamieszkujących.Siłapograniczawynikałazsiłyduchowej,aniezpolitycznej
potęgi.Atymi,którzyświadomośćodmiennościpograniczybudowali,rozumieli
metafizykętychobszarówipielęgnowali,byliichmieszkańcy.Onichwłaśnie
traktujeniniejszapublikacja.
Niebyłonaszymcelemdążeniedosyntezy.Wszakcechąkonstytutywnąpo-
granicznościjestróżnorodność.Wtrakcielekturyprezentowanychtekstówmożna
jednakpróbowaćzweryfikowaćtezę,żeludziepograniczacechująsięspecyficznym
typempostrzeganiaświata.Jeżelizostanieonapotwierdzona,możnarównieżcechy
otymświadczącepróbowaćdefiniowaćikategoryzować.
PowstanienajpierwpaństwnarodowychwXIXwieku,apoIwojnieświatowej
dwóchstrasznychtotalitaryzmówdlapograniczyokazałosięśmiertelnymzagro-
żeniem.Zarównopaństwanarodowewswejpolitycewewnętrznej,jakiekspansjo-
nistycznereżimytotalitarneztrudemznosiłyheterogenicznośćpograniczy.Warto
spojrzećnareakcjęludzipograniczanakonfrontacjęzpaństwamidysponującymi
nowoczesnymiśrodkamirepresjiiprzymusu.Ichdoświadczenia,swoistykapitał
społeczny,mogąsięokazaćbezcennąspuściznąwczasiebudowaniawspólnejEu-
ropyopartejnagospodarczym,politycznymispołecznymkompromisie,przyjed-
noczesnymzachowaniuróżnorodnościkulturowej.WEuropieobecniewpewnym
sensiewszyscystajemysięludźmipogranicza,mimożeświadomośćzachodzenia
tegoprocesubyćmożenietowarzyszykażdemumieszkańcowikontynentu.
Niniejszapublikacjastanowikolejnytomwydawnictwaciągłego.Wymogido-
stosowywaniasiędowytycznychministerialnychorazchęćuatrakcyjnianiajego
formuływpłynęłynapotrzebęzmiantakżeszatygraficznej.Mamynadzieję,że
wprowadzonenowerozwiązaniazyskająaprobatęCzytelników.
MaciejFic,RyszardKaczmarek