Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
żebypocałunkiem
odwiecznym
znakiemmiłości
przypieczętować
zdradę
Małyczłowiek
odniewyobrażalnie
wprost
wielkiej
zdrady
Dosięgnął…
Jestbardzoprawdopodobne,żeuczniemCimabuegobyłGiotto
diBondone.Opowiadalegenda,żepewnegorazu,gdymistrzCimabue
wracałdoFlorencji,zauważyłnapoboczudrogimałegochłopca
pilnującegostadaowiec,którysobieurozmaicałczas,rysująccoś
napolnymkamieniu.Cimabuezsiadłzkoniaizobaczył,żechłopiec
bardzozręczniewykonałpodobiznęowieczki.Zapytałgo,czynie
zechciałbysięuczyćnamalarza?„Bardzo,panie”odparłpastuszek.
Wtedymistrzwsadziłdzieckonakoniaiudałsięznimdojegoojca.
TakmiałasięzacząćartystycznadrogaGiotta.
Współcześnibadaczewątpią,czyGiottopobierałnaukęmalarstwa
wwarsztacieCimabuego,alenieulegawątpliwości,żepośmiercitego
mistrzawłaśnieGiottozostałjegonastępcąwsensieprzełamywania
wschodnichwzorcówwsztuce.Wprowadziłtakwielenowości,
żeutorowałartystomdrogędorenesansu.JaknapisałVasari,„sztukę
zezłejdrogizawrócił”.
JAMJESTTEN,COMARTWEOŻYWIŁMALARSTWO
TakiezdanieumieściłnajegogrobierenesansowypoetaAngelo