Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
rokudyliżansemzGliwic,dokąddojeżdżałakolej.Stacja
dyliżansówznajdowałasięwłaśnienaStradomiu
izmierzałydoniejwszystkiedyliżanseprzyjeżdżające
zzagranicy,jakożemieściłsiętuaustriackiurządcelny.
Woczekiwaniunakolejnydyliżans,tymrazemkursujący
zWiedniadoLwowa,pisarzmusiałposzukaćnoclegu.
WybórpadłnahotelPodBiałąRóżą.Balzak,który
wprzerwiewpodróżyznalazłchwilęnaspacer
zeStradomianaWawel,określiłwówczasKraków
mianem„trupastolicy”,coniedziwi,skoroprzybył
wokresieniezwykletrudnymdlamiasta,niedługo
poupadkupowstaniakrakowskiegoilikwidacji
RzeczypospolitejKrakowskiej33.Niemałewrażenie
wywarłananimzatokatedrawawelska,czemudał
wyrazwswoimdziele
PodróżdoPolski
:
Kościółkrakowskiwartjest,abyjechać
doKrakowa;pełenjestkapliczgrobami,gdzie
nagromadzonebogactwaniemająnicrównego,
chybawRzymielubwniektórychkościołach
belgijskich.Widzisięsrebrne,rzeźbionetrumny,
naktórychbokachwyobrażanobitwyliczące
poosiemsetfigur,ludziikoni.[…]Wtymkościele
istneskarby[…]34.
Wnastępnymrokupisarzpodróżowałdoukochanej
jeszczedwukrotnie,zakażdymrazemzatrzymującsię
nanoclegPodBiałąRóżą.Porazostatniprzebywał
whoteluwdniach4–5maja1850roku.Zameldowałsię
wnimwsobotęrazemzniedawnopoślubionąEweliną,
którawliściedocórkizachwalałaogólnączystość,