Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
rzeczwtym,żeonojestzeswejnaturynie
dozniesienia.
Gdybywięcchciećpokazaćpiekłowkinie,nie
wystarczyodwaga:ofilmachodważnychmówisięteraz
zbytczęsto;samopojęcieodwagizatracaznaczenie,
kiedynimżonglująpolitycyigenerałowiezezwaśnionych
krain,kiedynimszafująprasoweorganaścigania
niesłusznychdyskursów.Żebyzrobićfilmopiekle
—więcej,filmpiekielny—trzebawsłuchaćsię
wprzedśmiertnesłowaPasoliniegoirównie
konsekwentniejakonw
Sald
wprowadzićjewczyn:
Artyścimajątworzyć,krytycybronić,awszyscy
demokraciwzgodnejwalcepopieraćdzieławywrotowe,
którebyłybyniedoprzyjęcianawetprzeznajbardziej
liberalnąwładzę1
Jeśliwięczamiastofilmieodważnymsłyszęodziele
choregoumysłu,filmieodrażającym,zwyrodniałym,
ajednocześniewiem,żestoizanimautoroznanym
isprawdzonympotencjaleartystycznym—ogarniamnie
iściepiekielnadociekliwośćispieszędokinatymprędzej,
imliczniejszyskonfundowanytłumekkinomanówpodąża
wstronęodwrotną.Nieżebymchciałulżyćzboczonym
popędom—wprostprzeciwnie:jakożewNiebiechcęsię
znaleźćpośmierci,wolęjesobiezostawićjako
niespodziankę;cóżbymmiałzamotywacjędożywota
bezgrzesznego,gdybysięNiebookazałowkinie
niefotogeniczne?Napiekłomogęwięcsobiezażycia
popatrzeć,choćbydlatego,żebymniespróbowano
zdemoralizować,żebymmiałszansęsiętympróbom
oprzeć.Zaprawieniemorałówwkinieserdecznie