Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wierność
47
izainteresowaniemjakoruchkudemokracjiiwolnościoistotnychkonsekwen-
cjachdlaPolskiidlacałejsytuacjiwnaszejczęściświata.
Otwarłyonewięcnowąkartę.Ajednakniemamwrażenia,żeunassamych,
wPolsce,istniejejuższerokiespołecznepoczucie,żenastąpiłprzełom,żesytuacja
zmieniłasięjakościowoiżewrazztąnowąjakościąnastąpiłprzypływspołecznej
nadziei.Inaczejniżwsierpniu1980,toniejestakt,którywsposóboczywisty
cośprzełamał,leczraczejpoczątekprocesu,którystałsięmożliwy.
Dotykamtusprawy,którądopieroprzyszłośćprzesądzi.Zwycięstwa
mająwieluojców,tylkoklęskajestzawszesierotą.Zwycięstwomniepewnym
iskomplikowanymwswymkształcietowarzyszypoczucieniejasnościinie-
rzadkowyczekiwanie.Nieufność,uzasadnionadoświadczeniamiprzeszłości,
niejestwnaszychwarunkachczymśzaskakującymidziwnym.Jestpotrzebna.
Podwarunkiemwszakże,iżtowarzyszyjejniemniejostraświadomośćpyta-
nia,któreprzednamiwszystkimistaje,czybędziemyzdolnitennowyloswziąć
wewłasneręce.
Mówisię-takżepostronierządzącejkoalicji-żeweszliśmywokresprzej-
ściowy.Trzebatenokresnazwać,odnosząctodowłasnejwizjicelów,jakiesobie
stawiamy.Nazwałbymtenczas,wktórywchodzimy,okresemtworzeniapod-
walinpodwolnąidemokratycznąPolskę.
Jeślitaksięnaczastenspojrzy,innystajesięwymiarsprawitychzOkrągłego
Stołu,itych,któresąprzednami.Niechcęprzeztopowiedzieć,żewszystko
jestjużotwarteimożliwe,myślę,żebędzietoczastrudny,wymagającywalki,
uporuicierpliwości,niewolnyodzagrożeńwartości,jakiewyznajemy.Aletaki
jestkierunek,takajesthistorycznamożliwość.Zatowłaśniebędziemypono-
sićodpowiedzialność:abyztegokierunkuniezejśćiabytego,coosiągnięte
icomożliwe,niewywrócić.
Szybkość,zjakąsytuacjauległazmianie,wyjściewciągukilkumiesięcy
zdługiegookresulekceważeniainieuznawaniadooficjalnegożyciapublicznego,
rodzićmożeniebezpieczneprzejawy.Niebyłobydobrze,gdybyśmypotwierdzali
opinię,żePolacytylkowtedy,kiedysąprzyparcidomuru,potrafiązachowywać
sięmądrze.Naszruchdoprzodumusibyćzdecydowany,alezarazemobliczalny.
Inaodwrót-niemożebyćprzystosowywaniemsiędosystemu,leczbudowa-
niemzwłasnychpozycjinowejrzeczywistościPolski.
Przedewszystkimjednakświadomość,żewchodzimywfazętworzeniazrę-
bówdemokratycznejPolski,narzucajużdziśnowewidzeniezadań,jakieprzed
namistoją.Nietylkoburzenietego,cozłe,jestkonieczneiważne,aleibudo-
wanieprzyszłości.Dotychczaswystarczałsprzeciwwobectotalitaryzmu.Teraz
trzebabudowaćspołecznestrukturydemokracji.Dotychczasmówiliśmyonie-
zbędnościpluralizmu.Teraztrzebatenpluralizmumiećpraktykować.Dotychczas
