Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
imniemiło,gdyludpoulicachprzypatrujeimsięzpodziwem.
GdypomyśląoswoimdomuwRzymieczyAleksandrii,towidzą,
żepotężneniegdyśJeruzalemstałosięmiastemprowincjonalnym,
któreodzwierciadlatylkosamesiebie,podczasgdytam,zamorzem
czujesięoddechdwudziestudwuprowincjirzymskich,wśródktórych
małaPalestynaznikaprawiezupełnie.Cóżboonawywozi,tabiedna
kraina?Trochęoliwyiowoców.Tylkojejbystryjasnyumysłrozsiewa
swojemyślipocałymświecie;dumna,upartawiarawjednegoBoga,
któregoniktnieważysięwyobrazić,pycha,któraniepozwalaczcić
królówtegoświata,anawetobrazucesarza,stała,głośnozwiastowana
nadzieja,żeichBógpokonawszystkichinnychbogów,taśmiała
iparadoksalnalegendazaniosłaimięIzraeladoośrodkówogłady
ikultówreligijnych,abynimiwstrząsnąćtympewniej.Imsłabszym
stawałsiętenlud,tympotężniejprzenikałojegoimięwświatpotęgi
ibogactwa,apodczasgdyjednidrwilizniego,innibalisiępotajemnie
jegoniepodkupnejwiaryiniesprzeciwialisięjej.
Ci,cotutajwszatachzjedwabiuniewolnikomswoimkażąsię
nosićpociasnychulicach,samiwnukaminiewolników;jako
niewolnikówijeńcówwojennychzabrałichzesobąPompejusz,
pierwszyrzymskizdobywcaJeruzalem,aleniebawempowyzwalał
prawiewszystkich.Zrazubyliprzekupniamistłoczonyminawyspie
tybrowej,alepóźniej,gdynastałwielkiCezaripoznałsięnasprycie
tychludzi,zbliżyłichkusobie,dałimprawogłosuwzgromadzeniach
ludowych,powierzyłimdostawypotrzebwojskowychizboża.
Niebawemzdobylitylezaufania,żestalisiębankieramicesarza
iwierzycielamizdetronizowanychkrólów,atakżedzierżawcami
teatrów,baletówiaktorówtychtrup.Oportunistyczni,gładcy,znający
obcejęzyki,ożywienibyliwszystkimicnotamiiwadamiludzi
Wschodu.
AjednaktakolonialiczącawRzymieosiemtysięcyŻydów,
pomnażanaprzezcudzoziemcówiposzukiwaczyszczęścia,