Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
zwracającnawetuwaginatonieprzystające
dokrajobrazuczterokołowetowarzystwo,wdrapujęsię
nakolejnepiętrabloku,podrodzemijającpomieszczenia
oróżnorodnymprzeznaczeniu.Wkońcutrafiam
napoziomfunkcjonującyjakomotel.Przy
akompaniamenciepijackichśpiewówikrzyków
dochodzącychzpokojówsłyszęodpanirecepcjonistki,
nieodrywającejwzrokuodekranutelewizora,gdzie
właśniezagęszczasięakcjarosyjskiejtelenoweli,
żewolnychmiejscniema.Nitozżalem,nitozulgą
wychodzęzbudynku,gdzieakuratodnaleźlisię
właścicieleluksusowychsamochodów,aokazalisięnimi
barczyścipanowieodzianiwskórzanekurtki,korzystający
zsiłowniznajdującejsięwtymsamymbudynku.Zżalem,
albowiemperspektywaspędzenianocywauciestawała
sięcorazbardziejrealna,ijednocześniezulgą,
bomieszkaniewsąsiedztwiepijanychrobotników
imafijnejsiłowniniewiedziećczemuniebyłoszczytem
moichmarzeń.Wróciłemzatemdohotelustojącegoprzy
głównejulicy,byzasięgnąćjęzykawkwestiiinnychbaz
noclegowychwRzeżycy.Ostatniądeskąratunkubyłmały
motelznajdującysięnapodmiejskimwzgórzu.Bingo!Jest
wolnypokój,zwłasnąłazienką,Wi-Fi,kosztujący
poprzeliczeniułatównanasząwalutęczterdzieścizłotych
zadobę.Ponieważrecepcjonistkatakjakwiększość
tubylcówbyłaRosjanką,postanowiłemwypytaćją,jak
wyglądatutajżyciemniejszościnarodowej,któratak
naprawdęjestwiększością.
KiedybyłtojeszczeZwiązekRadziecki,wogóle
niebyłożadnychproblemów,chociażbyzjęzykiem.Tutaj
każdymówiporosyjsku,aleszyldy,reklamyitablice
informacyjnemusząbyćpołotewsku.Żebydostaćpracę,
trzebaznaćłotewski,choćpóźniejitakgoniktnieużywa,
aleznajomośćjestobowiązkowa.Aniektórzynawetjak
znająłotewski,tosięsłowemwtymjęzykunieodezwą.
Byłoreferendumwtymroku,żebyrosyjskibyłjęzykiem
urzędowymitutaj[wŁatgalii]jeprzegłosowanona„tak”.
Więcmógłbybyćchociażtutajjakooficjalny,ale
marszałeksejmupowiedziała,żezanicwświecie