Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
BronisławaFijałpodczassłużbywWarszawie.
Śmiejesięradosnym,zaraźliwymśmiechemnacałydom.
ZachwycaUdzielówodpierwszegowejrzenia.ZofiaSulikowska-
Zegan:„Miałaokrągłekształty,oczyjakbławatki,rumieńce
nabuzi.SamakrewzmlekiemtakbabciaUdzielowazawsze
oniejmówiła”.
BabciaHelenauczyWiktęgotować,aresztarodzinysami
pedagodzybiorąwobrotyizaganiajądonaukipisania
iczytania.Wiktaodelementarzawoliksiążeczkędonabożeństwa,
aleuczysiękrokpokroku.Orazgotuje,choćpoczątkitrudne.
nadchodzidzień,gdyHelenaUdzielowanakazujeWikcie,aby
wreszciesamodzielnieugotowałazupępomidorową.Pomagajej