Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
28
Służącrządomdobregoprawa
Onmiałwolęimożliwościjakiegoścywilizowaniatamtego
systemupenitencjarnego?
Autentycznieprzerażonyzbrodniamistalinowskimi,byłprzeko-
nany,żemusizrobićwszystko,cosięda,żebywięzieniabyływolne
odpolicjipolitycznej.Przynajmniejwtakimstopniu,wjakimto
byłomożliwe,bodokońcaniebyłomożliwe.Alezarazpo’56roku
byływtymzakresiesporemożliwościiUBzostałowyprowadzone
zzakładówkarnych.Potemonitammielijakieśswojeoddziały,ale
tojużniebyłopanowanienadcałością.JednązzasługWalczakaby-
łoteżto,żewpewnymzakresieotworzyłwięzieniadlanaukowców
istudentówprawa,resocjalizacji,psychologii,pedagogiki.
Itobyłczas,kiedypanzacząłodwiedzaćteinstytucje?
Mojaprzygodazsystemempenitencjarnymzaczęłasięnasa-
mympoczątkustudiów,gdyzgrupąkolegówzpenitencjarnego
kołanaukowegoUWzorganizowaliśmylatem1968rokuobózdla
chłopców,którzydostaliprzepustkiwakacyjnezzakładówpopraw-
czych.TobyłspływkajakiempolodowcuwHimalajach.Niektórzy
znichbylistarsiodemnie,noiniebyłytoanioły,alejakośsobie
daliśmyznimiradębezwiększychstrat.Takmnietowciągnęło,
żepotemorganizowaliśmywykładydlawięźniów,takżezzakresu
prawa.Aprzyokazjizbieraliśmyodnichskargi,zktórymipóźniej
chodziliśmydonaczelników,żebycośzałatwić,naprzykładprze-
nieśćjakiegoświęźniabliżejdomu,bogożonaopuści.Itosięnawet
udawało.Potembyłemopiekunemnaukowymtegostudenckiego
ruchupenitencjarnego,którywcałejPolscesięrozwinął.Bardzo
licznagrupastudentówsięprzeztoprzewinęła,dziświeluznichjest
sędziami.Muszępowiedzieć,żenadośćdużonamtampozwalano,
anawetgdypowprowadzeniustanuwojennegorobiliśmyzkolegą
rzeczy,któremogłysięwładzyniepodobać,toniktzesłużbywię-
ziennejniedoniósłnanasdoSB.Toniebyłojakieświelkiespisko-
wanie,raczejdziałanianastawionenato,bywładzanieposuwałasię
zadaleko.JawtymczasiepisałemdlaKonferencjiprzeglądowych
OBWEraportyosytuacjiwpolskichwięzieniach.Współpracowa-