Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
–Niemamywyboru.Jesteścieurodzonymi
wojownikamiiwiecie,żeprzednamidecydujące
starcie.Jeślikonieniewytrzymują,tymgorzejdlakoni.
Przyzwyczaimyjedonaszegorytmu.
Dowódcaodszedł,Yoshitsunezostałsam.Czekał
nawalkę.Bitwazbliżałasięnieuchronnie,byłanie
douniknięcia.Zbytdługoobaklanyobserwowałysię
nawzajem,wyczekującfałszywegoruchuprzeciwnika.
Leczżadenzadwersarzysięniepomylił.Trwoniliwięc
czasisiływpomniejszychutarczkach,czasemmiędzy
sobą,czasemzinnymiklanami.Pozorniegranie
toczyłasięopanowanienadkrajem.TylkoYoshitsune
mógłpokonaćTairów.
–Tutrzebanieladakunsztu.Naszwrógzdajesię
niezwyciężony.–Yoritomowyraziłsięjasno.Nakazał
braturzucićdowalkiwszystkiesiły.Yoshitsunepodjął
wyzwanie,rozmówiwszysięwcześniejznajbardziej
zaufnymidowódcami.Znałsztukęwojenną,kierowałsię
niezwykleskutecznąstrategią.
–Należydziałaćszybko,niedaćprzeciwnikowi
zwietrzyćzagrożenia.Askorowrógniewyczuje
niebezpieczeństwa,nawetsięniezorientuje,
żewkrótcepostradażycie.
Rozumowaniebezskazy;dowódcybylipod
wrażeniemdeterminacjiYoshitsunego.
–GdziestojąsiłyTairów?
–WzamkuIchinotami,wodzu,napograniczu
prowincjiSettsuiHarima.
–Doskonale.Zaatakujemypodosłonąnocy.
Byłatodecyzjagodnawielkichstrategów,znających
przewagiatakuwciemnościach,albowiemtacy
dowódcywiedzą,żewpodobnychokolicznościach
zwycięskilosłatwiejsiędonichuśmiechnie.
Irzeczywiście,Yoshitsunezatryumfował.
Kiedywybrzmiałyokrzykiradości,nachwilęzapadła
głuchacisza.Niezliczonetrupywojownikówzobu