Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
PowprowadzeniupaństwowegokolonializmuwKongunastąpiłowiele
istotnychzmianwzakresiepolitykigospodarczej,któramiałabyćprowa-
dzona-popierwszeinaczej,podrugieBelgiachciałajaknajszybciejmono-
polkrólaBelgówzastąpićdziałalnościątowarzystwakcyjnych.Towłaśnie
wprowadzanesukcesywnieTowarzystwastałysięgłównyminstrumentem
paternalistycznejpolitykikolonialnej,jednocześniepełniącważnąrolęwza-
kresieadministracji,atakżeoświaty,wychowania,anawetwzakresiepoli-
tykisanitarnej.
JednymznajwiększychtowarzystwakcyjnychbyłaUnionMiniereduHaut
Katanga,którejwiększośćakcjinależaładoSocieteGenerale-jednegozpię-
ciutowarzystwfinansowychkierującychniemalcałągospodarką214Konga215.
ProdukcjęprzemysłowąwKonguopartonaprzemyślewydobywczym,
obejmującymsurowcebardzoposzukiwanenarynkachświatowych,takiejak:
miedź,złoto,uran,diamenty,kobalt,mangan,german.Przemysłtenbyłpod-
stawowymźródłemdochodówBelgiiiniebelgijskichtowarzystwakcyjnych.
Dziękiwyjątkowejrentownościinwestycjiibardzotaniejsileroboczejob-
szarKongabyłjednymznajbardziejuprzemysłowionychregionówAfryki216.
Produkcjarolnaopartabyławgłównymstopniunauprawachprzemysło-
wych(kauczuk,bawełna,banany,kawa,herbata,kakao,palmaoleista,sizal,
tytońitp.).Cechąszczególnąbyłwniejpodziałnauprawydającewiększe
dochody(culturesriches)iuprawymniejrentowne(culturespauvres),ży-
wieniowe.PierwszezarezerwowanebyłytylkodlaEuropejczyków,drugie
dlaAfrykanów217.
GłównaróżnicamiędzyKongiemLeopoldyjskimaKongiemBelgijskim
zasadzałasięnamodernizacjimetodwydobywczych,apaństworoztaczało
opiekęnadludnościątubylcząjedyniewtakiejmierze,wjakiejwymagała
oekspedycjachkarnychorganizowanychbądźtowceluuśmierzeniapowstań,bądźzmu-
szenialudnościdopłaceniapodatków,bądźprzesiedlaniaszczepównainnemiejscezasie-
dlenia.
214Ogólniebiorąc,gospodarkękolonii(jesttodziwneznaszegowspółczesnegopunktu
widzenia)podporządkowanoplanowejprodukcjirolniczejiprzemysłowejwmyślkonwen-
cjiliberalizacjikapitalistycznej.
215Zob.więcej:E.J.Jaremczuk,op.cit.,s.58.
216Zob.więcej:G.J.Kaczyński,op.cit.,s.66.
217Ibidem,s.64.
92