Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
zaciągnieszzobowiązania–pamiętajpan.
–Tak,panieCrimsworth,przekonasiępan,żepamięć
mamdobrą.
Nicwięcejniepowiedziałem.Uznałem,żeniepora
napertraktacje.Instynktownieczułem,żeszaleństwem
byłobyczęstotracićnadsobąpanowanieprzykimśtakim
jakEdward.Powiedziałemsobie:„Umieszczękielichpod
tąkapiącąstróżką;będzietamstałspokojnie
iwbezruchu;gdysięnapełni,przelejesię–tymczasem
cierpliwości.Pewnesądwierzeczy.Jestemwstanie
wypełniaćobowiązki,którenałożyłnamniepan
Crimsworth;potrafięsumienniezapracować
nawynagrodzenie,awynagrodzenietowystarcza
midożycia.Jeślizaśchodziopozędumnego,szorstkiego
pana,którąbratprzybrałwobecmnie,towinależy
pojegostronie,niepomojej;iczytaniesprawiedliwość
czyjegozłeuczuciazawrócąmnienatychmiastzdrogi,
którąobrałem?Nie;nimzniejzejdę,postąpię
przynajmniejnatyledaleko,abyprzekonaćsię,wjakim
kierunkuzmierzamojakariera.Narazieusiłujęsię
dopieroprzecisnąćprzezwejście–przezdośćciasną
bramę;końcowyprzystanekpowinienbyćdobry”.Gdym
takrozmyślał,panCrimsworthzadzwonił;wszedł
pierwszykancelista,ówosobnik,któregoodprawiłbył
przednasząrozmową.
–PanieSteighton–rzekł–proszępokazaćpanu
WilliamowilistyzfirmyVossBrothersidać
musporządzonepoangielskuodpowiedzi;
onjeprzetłumaczy.
PanSteighton,mężczyznawwiekulatokoło
trzydziestupięciu,otwarzychytrejiociężałejzarazem,
pośpieszyłwykonaćrozkaz;położyłlistynabiurku,
zaktórympochwiliusiadłem,byzająćsięprzekładaniem
napisanychpoangielskuodpowiedzinajęzykniemiecki.
Tejpierwszejpróbiezarobienianawłasneutrzymanie