Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Poródnaturalny
łamnapójchłodzącyzwina.Spędziłamczęśćnocy,chodzącwizpo-
wrotem.GdyCarolzbadałamnieporazkolejny,miaładobrąwiado-
mość.Rozwarciewynosiłopięćcentymetrów.
NajwidoczniejCarolbyłaprzekonana,żetrzebawspomócporód,
irankiem18czerwcaprzyszłazolejemrycynowym.Rozwarciewynosi-
łoniemalsześćcentymetrów,alenadalmogłamjeść,spać(toznaczy
ucinaćkrótkiedrzemkipomiędzyskurczami),chodzićifunkcjonować.
Poszłamnapotluck5dodomujednejzpołożnych.TejnocyCarolzostała
zemnąipomogłamiprzetrwaćskurcze.Niebyłomowyospaniu.Pró-
bowałamwielupozycji.Przezchwilęsiedziałamnafotelupołożniczym.
Kucałamobokłóżka,opierającsięopoduszkę.Podciągałamsięnalinie,
zwisającejzsufitu.Niemogłamsięrozluźnić.Próbowałamsięskupić
naoddechu,anienaniesamowitychbólachkrzyżowych.Wtedyteżzro-
zumiałam,dlaczegoniektórekobietyprosząolekiprzeciwbólowe.Roz-
warciewynosiłookołosiedmiucentymetrów.DoceniałampomocCarol,
dziękiniejniemyślałamoprzyszłymbólu.Powinnamdodać,żeznam
wielekobiet,którerodziływdomu,imyślałam,żeskoroonemogłyto
zrobić,tojateżmogę.
19czerwcapołożnestwierdziły,żepowinnamzjeśćśniadanie.
Zjadłamtostzdżemem.Byłamodrobinępoddenerwowana,alejedno-
cześniewiedziałam,żejestemwdobrychrękachiwszystkobędziedo-
brze.Okołopołudniazjadłamtrochęzupy,aCarolprzyniosłaminapój
energetyczny,żebydodaćmisiłprzedzbliżającymsięporodem.Rick
poszedłnagórę,żebysięzdrzemnąć.Przezostatniekilkanocyniewiele
spał,starającsięulżyćmiwcierpieniu.InaMayzadzwoniłazlotniska
ipowiedziała,żeprzybędziezaokołodwiegodzony.Odrazuprzyszła
domnieipowiedziała,żezostaniedoporodu.
Stwierdziła,żepowinnamtrochęodpocząć.Zdrzemnęłamsię,
aRickmasowałmistopy.Miałamnudności,więczwymiotowałam.Po-
czułamsięniecolepiej.Skurczesięnasiliły.Odczuwałamjeniżejito-
warzyszyłimpalącyból.Podczasnastępnegobadaniarozwarciewyno-
siłoosiemcentymetrów.Próbowałamwieluróżnychpozycji.Wzięłam
prysznic.InaMayusłyszaładźwięki,jakiezsiebiewydawałam,ipomo-
głamiskoncentrowaćsięnawolniejszymipogłębionymoddechu.To
5Spotkanie,popularnewStanachZjednoczonych,naktórekażdyprzynosi
cośdojedzenia(przyp.tłum.).
27