Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ROZDZIAŁI
Welltheycallmethehunter,that’smyname.
Theycallmethehunter,that’showIgotmyfame.
Ain’tnoneedtohide,Ain’tnoneedtorun.
‘CauseI’vegotyouinthesightsofmy………..gun!
HowManyMoreTimes
LedZeppelin
Czerwiec2010roku,niedzielarano
Głębokihuksilnikapłoszyłwiewiórkiiptaki,którechowałysięprzed
południowymsłońcemwgęstwinieliścidrzewotaczającychleśną
drogę.Henrykodkręciłmanetkęgazuprawiedooporu.Prędkość
zawszegoupajała.Wiatrrozwiewałwłosyichłodziłobrzmiałąjeszcze
powczorajszympijaństwietwarz.Zdużąprędkościązłożyłsiędo
kolejnegozakrętu,gdyoczydostrzegłycoś,czegotutajbyćnie
powinno.Mózgzarejestrowałobraz,aleniezdążyłjużwysłać
sygnałówdorąkinóg.Niemiałjak,bostalowa,cieniuteńkalinka
rozciągniętamiędzydrzewamioddzieliłagłowęodresztyciałaniczym
precyzyjnynóżchirurgalubdobra,stara,wypróbowanagilotyna.
Głowapotoczyłasiępodrodzejakpiłka,zatrzymującsięmiędzy
koleinami.Ostatnieimpulsynerwowezacisnęłydłońnamanetcegazu.
Motocyklwyrwałdoprzoduiwpadłwgęstwinękrzaków,gubiącpo
drodzeciałoipłoszącżmijewygrzewającesięwwilgotnych
korzeniach.Nastałacisza.
***
Wychodzęzzadrzew,zwijamlinkę,podchodzędobezgłowegociała
leżącegowkrzakach.Zostawiamznak.Potemcichoodchodzę,
krocząccałyczasleśnymposzyciem.Unikamdrogi,naktórejmogą
pozostaćślady.Anibezgłowytułów,anipozbawionatułowiagłowa