Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
rezygnującztychbardziejdoraźnych,słabnącychwrazzkontekstem
historycznympierwszejpołowylat80.Wybranerelacje
przedrukowujemyzpoprzednichwydańPolitycznychbezżadnych
zmian;zostałyoneułożonechronologiczniewedługdataresztowań
opowiadającychosób(bohaterówprzedstawiamywbiogramach
nakońcuksiążki).
Całośćdopełniazapisoniecoinnymcharakterze.Jesttowybór
zwydanejwpodziemiuksiążkiEpizod.Dziennikzamknięcia
(„Przedświt”1988)ZbigniewaGluzy.Stanowionanaturalne
uzupełnieniePolitycznych.Gdykierującyzespołemprzygotowującym
tekstybyłychuwięzionychsamznalazłsięwsytuacjiwięźnia
świadomtrudnościzpóźniejszymodtwarzaniemżyciawceli
zacząłzapisywaćjenagorąco.Wtensposóbpowstałdziennik,
dzielonynakolejnetygodnieodsiadki.Ztejwielowątkowejksiążki
wybraliśmyfragmentybędącenajbardziejbezpośrednią„relacją
zuwięzienia”.
Od13grudnia1981dojesieni1986wsytuacjitymczasowo
aresztowanegoznalazłosięponad5000politycznych,zczegoponad
2000skazano.Trzykolejneamnestiew1983,1984i1986
zmieniałyskładyuwięzionych;podwóchpierwszycharesztowano
znowu(czasemtesameosoby),poostatniejzaczęłasięfinalna
„odwilż”.Statuswięźniapolitycznegoformalnienieistniał.Osoby
aresztowanezatakądziałalnośćtraktowanebyłyczęstotaksamojak
więźniowiekryminalni:przetrzymywanewpodobnychwarunkach,
czasemtakżewcharakterzedodatkowejrepresjiwspólnie
zkryminalnymi.
Zebranetutekstypokazują,jakwyglądałapraktyka.Zetknięcie
politycznychzwięziennymirealiamibywałodoświadczeniemnamiarę
spotkaniazinnąplanetą;częstostawalisięonijejwnikliwymi
obserwatorami.IchoćwięźniówpolitycznychwPolscedzisiajniema,
toplaneta,którąwtedyzwiedzili,istniejenadal.
Niemniejobserwacjaniejesttutylkoskierowana„nazewnątrz”
naopiswarunkówbytowaniaczyrelacjimiędzywspółwięźniami,ale
inasamychsiebie.Towłaśnieperspektywa„jawobecinnych”
wsytuacji,naktórąbohaterowiebyliskazaniczynizzebranych
turelacjiświadectwoważnenietylkodlatamtegomomentu.Opisane
zjawiskapsychicznejprzemocy,samotnościwgrupie,aleteż
współdziałaniaczywspółodczuwanianieprzynależąbowiemjedynie
doczasuimiejsca,wktórychnastępowały.
Dotamtejrzeczywistościprzynależąjedyniepowodyuwięzienia