Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Przedmowa
LeopoldStaffwwydanymw1903rokutomikupoetyckim
DzieńduszyumieściłcyklLuźnekartki,awnimwierszza-
tytułowanyWprzededniu.Poetazamknąłtenutwórstwier-
dzeniem,któreprzeszłodozbiorówpolskichnskrzydlatych
słów”:nwiększąmirozkosząpodróż,niżprzybycie!”1.Sądzę,
żesłowatewdużejmierzeoddająideę,jakaprzyświecała
wżyciubohateromzebranychwtejksiążcetekstów.Od
dłuższegoczasuprzyglądałemsięgrupienaszychpisarzy
iartystów,którychpasjąbyłowędrowanie–niekoniecznie
uprawianieturystyki,leczpodróżowanie.Twórcyciwędro-
walidowybranychmiastczyokolicwcelachpoznawczych,
aleprzedewszystkim–uczuciowych,tambowiemmieszkali
ichprzyjacielebądźludzie,którychpragnęlipoznać.Tam
1L.Staff,Dzieńduszy,wyd.2,Lwów1908,s.17.