Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Hydrapamiątek.Pamięćhistorycznawdekompozycji
27
taktzadresamizagranicznymi.Ijeszcze,prawdęmówiąc,sypiałzosobą,któ-
ra…Niezjego,Janka,punktuwidzenia.Trzebawiedzieć,żeonUlętraktujejak
rodzinę.Ale.Osobypochodzenianiemieckiegomająspecjalneteczki”(s.204).
Tożsamośćjestpiętnemnadanymzzewnątrz:HRuscysązawszeruscy.Dzicy.
Nieprowadządobrzegospodarstw.Niegotują.Hałasibrud.[…]Szlizkarabi-
naminasznurkach.…ToPolka?JakazniejPolka.Polacyrodzilisiętutaj.My
somPolacy”(s.96).Pogardziedlaruskichprzeciwstawićmożnabymitkreso-
wejRzeczpospolitejwielunarodów,rajpięknaibogatychtradycji.Iwasiówpo-
kazuje,żeopowieśćtakatopułapkakonfabulacji,fałszerstwo,kompensacyjne
kolorowanienarodowychkonfliktów,nędzy:
Spłowiałezdjęcieprababcizpradziadkiem,sztywnepozy,awtle,widocznawza-
żółconejsepii,liszajowatabieda.Przeztęzażółconąsepię,biedę,awłaściwieliszajowatość
okolicyjeszczebardziejwidać.(s.8)
ipatriarchalnejwładzy:
Wszyscytuzdrobnialemówiliorodzicach,nawetotychzraczejciężkąręką.Taki
szacunek.Sięojcomnależy.(s.14)
Ibabęwciążyniejedenszturchnął.Uczucioweludzie,bardzo,więcjaksięktóry
wzruszyłinapił,napityzamocno…[…]Takiegogościa,jakkażdyznich,światniewi-
dział.Tylutychgości,każdywswoimdomu.Każdypannaswoim.Naswoichbabach
idzieciach.Niechtocholera,jakinaród,samepany,panwpana.(s.18)
Byciestąd,mieszkaniewSzczecinieoznaczawyrwaniesięmachinierepresji
iponiżenia,choćświadomośćwydobyciasięzpodłegostanuwciążpodmywa
klasistowskidyskurstradycji,piętnującyHludzibezkorzeni”.Annamyśli:
Szczecintodużemiasto,choćwciążniemetropolia.Iniematradycji.NieKraków.
TuwogólenieGalicja.Trzebauważać,pełnojesttakichbezkorzeni,beztradycji,potem
będziemusiałazjakąśchłopką,jakąśprostąkobietą,teściowąspędzaćświęta.(s.94)
KusłońcuopowiadaodalszychlosachbohaterówBambina,alekonstrukcja
obutychksiążekróżnisięzasadniczo.Narracja,prowadzonazewspółczesnej
perspektywy,przenosinasprzedewszystkimwlata80.i90.,opowieśćkoncen-
trujesięnahistoriidrugiegopokoleniawPRL-u,awięcMagdyiTomkaoraz
otaczającychichludzi.NaplanpierwszywstępujepokolenieSolidarności,jego
blaskiicienieorazlosypo1989roku.Zmieniasiętrybopowiadania;opowieść
osnutawokółflaschbackówwspomnień,fragmentówsnów,fantazjiiodpry-
skówwspółczesnychspotkań(MagdaprzyjeżdżanachwilęzHolandii,żeby
pożegnaćsięzumierającąUlą).Powieśćtraciswójkrytycznyimpet,dominuje
wniejaspektpsychologicznywtrybieretrospekcyjnym.Wciążjeszczemamy
doczynieniaznarracjąpunktówwidzenia,aleichdialogicznośćczyteżwe-
wnętrznykonfliktwygasa;zwyciężahomofoniaijednośćdoświadczenia,od-
mienianegoprzezgramatykęosób:Hta”wyleciałazestudiów,Htamten”donosił,
Hty”wyjechałaśzagranicę.Ot,historiajakzpiosenekKaczmarskiego.
