Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
moimzdaniem,odróżniamyślautoraByciaiczasuodtradycyjnejantropologii
filozoficznej,choć,bezwątpienia,jestonanajbliższymkontekstemipunktem
odniesieniadlajegorozważań.Heideggerainteresujenietyleto,comyśliantro-
pologia,jakądajepozytywnąodpowienapytanie:czymjestczłowiek,jakie
cechybytuludzkiegoodkrywa,ileto,jakantropologiamyśli,copomyślećmusi,
aczegopomyślećniemoże.MówiącjęzykiemHeideggera-jakąkoncepcjęby-
ciaprojektuje.Jaksięwydaje,dośćpodobnysposóbmyśleniaprzyświecałFou-
caultowiwjegorekonstrukcjinantropologicznegosnu”lozofii,choćautorSłów
irzeczyopisywałgoinnym,czylipoststrukturalistycznymjęzykiemisytuował
winnymmomenciehistorycznym,czylipodkoniecwiekuosiemnastego,wmo-
menciezmierzchuklasycznejepistemereprezentacji,gdyzaczęłysięwyłaniać
nowe,właściwenowoczesnościnpozytywności”
,takiejakbiologia,językoznaw-
stwohistoryczneiekonomiapolityczna,którezastąpiłydawnepostaciwiedzy
ipowołałydożyciaguręczłowieka9.
Nietrudnozauważyć,żeHeideggermiałdoantropologiistosunekzdecydo-
waniekrytyczny,wręczniechętny,oczymświadczynawettonjegowypowiedzi,
wktórymwyczućmożnaniekiedy,jaknp.wPrzyczynkachdoflozofi,nutęiry-
tacjiczyironii,kontrastującązzazwyczajpoważnym,podniosłymstylemwięk-
szościjegopism.NajkrótsządefinicjęantropologiiwedługHeideggeramożnaby
przedstawićtak:antropologiatomiejscenamysłunadistotączłowieka,wktó-
rymnamysłów,staczasięw-jeślimożnasobiepozwolićnaneologizm-bez-
-mysłiukazujeswąniezdolnośćdopomyślenia,ujawnienia,zrozumieniatego,
cowczłowieczeństwienajistotniejsze.Inaczejmówiąc,paradoksantropologii
poleganatym,żezapoznajeiskazujenazapomnienieto,doczegowyjaśnienia
zostałapowołana:specyfibytuludzkiego.Jakdotegodochodzi?
W10paragrafieByciaiczasuHeideggerodróżniaswójprojektanalitykije-
stestwaodantropologii,atakżepsychologii(wktórejdostrzegawyraźnerysy
antropologiczne)orazbiologiijakoogólnejnnaukiożyciu”
.Antropologia,do-
wodziHeidegger,koncentrujesięnaokreśleniuistotyczłowieka,lecztraktujego
jakobyt,atymsamymzapominaojegobyciu,niepytajużonieitraktujejejako
cośoczywistego,jakobytobecny,przezconiezdolnajestodróżnićgoodinnych
nrzeczystworzonych”
,czyliprzedmiotów,obiektów(oczywiściewspecyficznie
Heideggerowskimrozumieniutychterminów)10.Antropologia(podobniejak
psychologiaibiologia)nieumiewięcdaćodpowiedzinapytanie,kimjakolu-
dziejesteśmy,gdyżuważazawyjaśnioneiznaneto,ocodopieronależyzapytać.
Możnabyrzec:człowieczeństwoprzepadawniejbezwieści,boprzepadaszansa
najegopomyślenieizapytanieonie.Nieoznaczatojednak,żesensiwartość
tracąkonkretne,pozytywnewynikiszczegółowychbadańantropologicznychczy
9Zob.M.Foucault,Słowairzeczy.Archeologianaukhumanistycznych,przeł.T.Komendant,
Gdańsk2005,t.II,s.156-164.
10Zob.M.Heidegger,Bycieiczas,przekł.,przedm.iprzyp.B.Baran,Warszawa2004,s.63.
16