Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
muodpuszczone,byłspekulanteminiktmunigdynie
wierzył,jegosłowoniematuwięcżadnegoznaczenia.
Jakidlamnienicjużniemaznaczenia,możetylkota
mojacygańskaspowiedź,którąwdługienoceprzyog-
niskupośródrozległejrówninywyszeptałemnaucho
FeriemuLainščkowi,białemuczłowiekowiocygańskim
imieniuČukara.
Bonigdyniechciałbyćmoimpocieszycielemanisę-
dzią.
Alejestjedynymgadem2,jakiegospotkałemnamo-
jejdługiejdrodze,znającymtajemnicę,którejludzienie
mogązdradzićludziom,ponieważniedasięjejwypo-
wiedziećsłowami.Niktjejniemożewygadać,sprzedać
aniogłosić,więcniemożnajejkupićczyukraść.Podaro-
wanimogąbyćjedynieludzie,którzyjąznają.Ityteżmo-
żeszbyćpodarowany,jakokupodarowanyjestwzrok,
uchusłuch,asercumiłość.Istniejeszwtedybardziejdla
kogośinnegoniżdlasiebie–itoteżjestczęśćtajemnicy,
którejniktnamniemożewyjaśnić,chybażeodsłonisię
sama.Azdarzasięitak,żepozostaniezakryta.Bonie
potrafmyjejzobaczyćanizasłużyćnanią,bopopro-
stutakjest…Tylkoskądmiałbymtowiedziećja,zwykły
Cygan,przecieżtoniemójproblem,conatymświecie
dziejesięzludźmi,którzyniesąnasi.Jużitaktrafasię
pośródnasdostateczniedużoczarciegonasienia.Roz-
pełzasięnawszystkiestronyjakśleperobaki,niewia-
domo,skądsiębierze,iniktniepyta,dokądzmierza.
Adlamnie,widzisz,byłotopierwszepytanie,któresobie
przypominam,izapewnebędzieteżpytaniemostatnim.
Niewiemwłaściwie,ilelatmiałemwtedy,boniktmi
ichnieliczył,niewiemteż,gdzietosiędziało,tamta
2
Gada–wyrażenieokreślającenie-Roma.
12