Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
imtegozazłe.Nigdyniezłościłemsięoto,żektośźlemnieocenił.
Zawszeuważałem,żeprzytrafiająmisięzłerzeczy,ponieważ
tozemnąjestcośnietak.
Opróczzombiakówiświrówdoszkółspecjalnychchodziliteż
przestępcy.Wszystkiezbiryzróżnychokolicmiaływięcokazjęsię
tampoznać.ChodziliśmynaTimesSquarekraśćiwidzieliśmy
wszystkichkolesiznaszejszkoły,którzyrobilitosamocomy.Nosili
skórzanekurtki,modneubraniaimielikupękasywkieszeniach.
Któregośrazu,kiedyw1977rokukręciłemsiępoTimesSquare,
zobaczyłemparuznajomychzBed-Stuy.Pogadaliśmychwilęinagle
jedenznichwyrwałtorebkęprostytutce.Tasięwściekłaichlusnęła
miwtwarzgorącąkawą.Gliniarzeruszyliwnasząstronę,więc
jaimójkumpelBubwzięliśmynogizapas.Wpadliśmydokina
erotycznego,alezarazpojawiłasiętamteżtadziwka.
Toonipowiedziała,wskazującnamnieiBuba.
Ja?Janicniezrobiłem!próbowałemsiętłumaczyć,ale
policjanciwyprowadzilinasnazewnątrzizapakowalidoradiowozu.
Zatotaświrniętababawcalejeszczeznaminieskończyła.
Sięgnęładosamochoduprzezotwartąszybęipodrapałamitwarz
długimipaznokciami.
Pojechaliśmynakomendęwcentrummiasta.Kiedymijaliśmy
TimesSquare,widziałem,jakznajomizBed-Stuy,którzyukradli
torebkę,patrząwnasząstronę.Aresztowanomniejużwielokrotnie,
więcbyłemprzyzwyczajonydocałejtejprocedury.Jednakkiedy
policjancirzuciliokiemnamojąkartotekę,stwierdzili,żebyłem
zatrzymywanyzbytwielerazyiwysłalimniebezpośrednio
doSpoffordnaBronksie.
Znajdowałsiętamośrodekdlamłodocianychprzestępców.
Słyszałemotymmiejscustraszneopowieściaresztowanychbilitam
podobnostrażnicyisamiwspółwięźniowiedlategoniebyłem
zachwycony,żemnietamzabierają.Dalimijakieśubranieizamknęli
wpojedynczejceli,poczymposzedłemspać.Obudziłemsię
przerażony.Niemiałempojęcia,comnietamczeka.Jednakkiedy
poszedłemnastołówkę,poczułemsięjaknaspotkaniuzestarymi
znajomymi.NajpierwzobaczyłemCurtisa,chłopaka,któregosprał
kiedyśwłaścicielobrabianegoprzeznasdomu,apotemspotkałem
jeszczeinnychkumpli.
Wyluzujpowiedziałemsobie.tutwojechłopaki.
PotempojawiałemsięwSpoffordregularnie.Ośrodekstałsiędla
mniedrugimdomem.Któregośrazuzebralinaswszystkich