Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
stanowiturystycznegokataloguwspomnień,aniniejestprze-
strzeniąwygnania.Paryżjawisięjakoobszarwolnościbliski
ioswojony.
KilkatygodnipowyjściuzpociągunaGareduNordbyłem
tubardziejwolnyjakoobcyniż(ozgrozo)jakoPolakwnie-
podległejPolsce.Nieprzerażałamnieniepewnaprzyszłość,
niegubiłemsięwczarnychmyślachotym,cobędzie,bo
byłemwolny23.
WinnymmiejscuBobkowskinotuje:
Pomimotejciszyipustkiwieczornejjednegoznajbardziej
ożywionychdawniejmiejscświata,byłocośwnastroju,co
jeszczebardziejzbliżałomniedotegomiastaiczarowało.
Przywiązałemsiędotychkątów,zżyłemznimiwcodzien-
nymobcowaniuł
(SP,cz.1,s.233)
NiemniejwSzkicachłdogłosudochodziprzedewszystkim
gorzkaświadomośćupadku,nietylkoParyża,aleteżlegendy,
którąosnutezostałomiastonadSekwaną.Bobkowskiwyznaje:
WychowałemsięnamicieFrancji.Aterazco?Walisię
itowalisięjakbypocichu,pękajakfastryga,właściwiebez
trzasku.
(SP,cz.1,s.16)
Miałemuczucie,żestojącprzytymkrzakuróż,wpustym,
prześlicznymogrodzie,żegnamsiębezpowrotniezewszyst-
kim:zFrancją,którabyłajaksenipryskajaksen,zcałą
młodościąmożezcałąepoką.
(SP,cz.1,s.17)
tużelaza.Wyjazdjestwielokrotnieprzekładany,wkońcuunieruchamiaich
wParyżuwybuchwojny”.M.Brzezińska:UcieczkiBobkowskiego.DTygodnik
Powszechny”2011,nr36.
23A.Bobkowski:Szkicepiórkiem.Londyn1985,cz.2,s.57–58.Następne
cytatypochodząceztegoutworuoznaczonewtekścieskrótemSP.
24