Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Listpierw​szy
Snyjakoję​zykBo​żychży​czeń
Drogipa​pieżuRa​fa​elu,
TwójbratpapieżFranciszekzachęcanas,żebyśmy
marzyli.InspirujenasswoimprorockimsnemoKościele
jakowspólnejdrodze,osynodalnejodnowieKościoła
katolickiego.Wtymsamymczasiezeświatasnu
wszedłeśdomojegożyciaTyiprowadziszmnie
kujeszczeszerszymhoryzontomidojeszcze
od​le​glej​szychce​lów.
Ludzieepokiarchaicznejodróżnialipodobno„małe
sny”,dotyczącewyłącznieśniącego,od„snów
potężnych”,któremiałyznaczeniedlacałego
rodu3.Odlatzajmujęsięwielkimisnamiimitami
ukrytymiwprorockichdziełachliterackich,inspirujących
całynaszród.Należydonichwstrząsającysen
NietzschegooskrytymzabiciuBogaiskutkachtego
czynuorazostrzegawczewizjesenneonieludzkim
społeczeństwiewpowieściachFranzaKafkiiGeorge’a
Orwella.Możnadomniemywać,żeźródłeminspiracji
wieludziełliterackich,filmowych,plastycznych
imuzycznychbyłyniepokojące,wieloznacznesny,często
„złesny”.
NaproguXXwieku,którymiałzwieńczyćzwycięstwo
światłarozumunadświatłemnocy,ijużwcześniej,
zanimówoświeconyświatpogrążyłsięwciemnościach
wojenświatowych,jedenznajbystrzejszychsynów
oświeceniaudałsiędoświatasnów,abyrozszyfrowaćich
językiodkryćichtajemniczysensazarazemźródło