Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
domach,niemiałyszansybyćsztuką.Kategoriasztukiprymitywnejotworzyłaprzednimimożliwośćwłączeniawpole
sztuki,choćnienatakichsamychprawachjakdziełaawangardy,któraje„odkryła”.Obiektysztuki,którymiawangarda
posługiwałasięjakolegitymizacjąwłasnegozamachunawyrozumowanąformęakademickiegomimetyzmuoraz
akademickisposóbtworzeniaiwartościowaniasztuki,zawszebyłydookreślanejakimśprzymiotnikiem:niebyły
„sztuką”poprostu,lecz„sztukąprymitywną”,„ludową”,„naiwną”,„surową”(artbrut)…Takoniecznośćdookreślenia
wynikałazrodzajurelacji,jakiełączyłytwórcówtejsztukiiichdziełazautonomicznympolemsztuki,wktórym
działaliartyściawangardowi.Zperspektywyautonomicznegopolasztukidzieła„sztukprzymiotnikowych”nie
powstawałyjakosztukaikoniecznybyłmechanizm„odkrycia”,byjewtopolewłączyć.Autonomicznepolesztuki,
jakohistorycznieprzygodnaformawytwarzaniakultury,właściwazachodniejnowoczesności,przezkilkastuleci
opierałoswąekskluzywnąniezależnośćnaznajomościgeometrycznychzasadperspektywy,kultywowanejzarówno
przeztwórców,jakiprzezodbiorcówdzieł141.Głównąlegitymizacjądziałańwtympolubyłykolejnekonstrukcje
klasycznegoideałupiękna,ainstytucjąspołecznąstojącąnastrażyrealizacjitegoideału–akademia.Autonomia
akademickiejpraktykiartystycznejoznaczałaemancypacjęodrzemieślniczegopodporządkowaniaformy
uwarunkowaniompozaestetycznymiuczynienienadrzędnymcelempraktykiartystycznejosiągnięciepiękna,doczego
niezbędnebyłowłaśnieopanowaniezespołuracjonalnychzasad,technikiumiejętnościwarsztatowychprowadzących
douzyskaniailuzji„zgodnegozwidokiem”przedstawienia142.Tedwaaspektyakademickiejpraktykiartystycznej
GiorgioVasari,założycielpierwszejakademiisztukiiautorpierwszegodziełapoświęconegohistoriisztuki,przedstawił
alegorycznienaobrazieKuźniaWulkana,będącym,jakpiszeMariaPoprzęcka,„wykłademteorii,jakaprzyświecała
założeniuAkademii.Obrazprzedstawiadwiestronysztuki:wykonawcząars–tęreprezentujeboskikowalWulkan
ipracującywjegokuźnicyklopi,orazscientię–wiedzęteoretyczną,którejuosobieniemjestinspirującaWulkana
Minerwazcyrklemikątownicąwręku.Zajejplecamirozpościerasiędługasala–akademia–gdzierządmłodych
ludzirysujeantycznągrupęTrzechGracji”143.JednakwobrazieVasariegopozaarsiscientiawskazanyzostałjeszcze
jedenkluczowyelementakademickiejpraktykiartystycznej:kopiowanieantycznejrzeźby.Akademickaars,której
rozwójiudoskonalaniemożnabyłointerpretowaćwkategoriachpostępu144,stanowiłatylkonarzędziedoosiągnięcia
ponadczasowegoideału,któregoucieleśnieniembyłopięknosztukiklasycznej.
Ponadczasowyideałpięknabyłprzezdługiczasgwarantemautonomiipolasztuki,któregoniezależnośćpotwierdziło
iutwierdziłopojawieniesięestetykijakoodrębnejgałęzifilozofii.Zwykłosięłączyćtęemancypacjęzpublikacją
w1750rokudziełaAestheticaAlexandraGottliebaBaumgartena.Jakpiszehiszpańskifilozofiteoretyksztuki,Simón
MarchánFiz,„Autonomiaestetykiiautonomiasztukisąwnaszejnowoczesnościwspółistotne.[…]samaestetyka
przekształcasięszybkowuniwersalnąteorię,czyteżfilozofięsztuki,plasującpośródgłównychdyscyplin
filozoficznych.Niebyłobyprzesadąstwierdzenie,żemyśloświeceniowaosiągawestetyceswojąkulminację.
Niewątpliwieteżzwiązekestetykizautonomicznąsztukąnierozerwalniesplatająjejloszhistorią
nowoczesności”145.Autonomiapolasztukiopierasięnadwóchfundamentachnowoczesnejestetyki:sądziesmaku
ibezinteresownymspojrzeniuestetycznym.Zakwestionowanieakademickiejestetyki,wramachktóregoprymitywność
odegrałatakistotnąrolę,spowodowałozrelatywizowanieideałupiękna,lecznienaruszyłobynajmniejautonomiipola
sztuki146.Przeciwnie:dziękizniesieniuakademickiegokanonumożliwastałasięuniwersalizacjaautonomicznegopola
sztuki.Choćbowiemprzestałochodzićoracjonalnyideałklasycznegopiękna,toponadczasowośćpozostaławmocy.
„Bożkistająsiędziełamisztuki,zmieniającukładodniesień,wchodzącwświatsztuki,jakiegoprzednasząnieznała
żadnacywilizacja”147,pisałwPrzemianiebogówAndréMalraux,jedenznajbardziejznaczącychpraktyków
uniwersalizacjipolasztuki.Przemianabogów„byłaprzedewszystkimzmianąsposobupatrzenia[…].Europienic
bynieprzyszłozpanowanianadświatem,gdybyniepowołaładożyciamalarstwa,dziękiktóremuartyścizdjęlijej
zoczukataraktę”148.Uniwersalizacjępolasztukiumożliwiłoteżostatecznewyłączeniejejznarracjipostępu.Historia–
piszeMalraux–„czybędziehistoriąpodbojużywiołówprzezczłowieka,czyteżtworzeniemczłowiekaprzezniego
samego,postulujepostęp,choćbynawetpoprzeztragiczneodwroty,gdytymczasemwnaszymświeciesztukiposągi
katedrnie«doprowadzają»doNocyMichałaAnioła,któraniestanowiżadnegopostępuaniwstosunkudonich,ani
doRanofera[chodzioegipskiposągzok.2500p.n.e.–EK].Gdybytakbyło,niebyłybyonejużarcydziełamiani
nawetdziełamisztuki;jakniebyłynimidopóty,dopókimyślano,żeNocistotniestanowipostęp.Dziełowyłaniasię
wswoimczasieizeswojegoczasu,aledziełemsztukistajesiępoprzezto,cosięwnimczasowiwymyka”149.
MuzeumwyobraźniAndréMalrauxtojednazkonsekwencjitejuniwersalizacji(innąjestListaŚwiatowegoDziedzictwa
KulturalnegoUNESCO).„Światsztuki,jakiegoprzednasząnieznałażadnacywilizacja”,stałsięmożliwydzięki
uniwersalnymroszczeniomnowoczesnegopolasztuki,którewłączałowswegranicedzieła„stworzoneprzezartystów,
dlaktórychnieistniałopojęciesztuki”150.Natymwłaśniepolegałaprzemianabogów,bożków–albo,jakwprzypadku
sztukiludowej,bohomazów–wdziełasztuki.Metamorfozatazjednejstronywymagałaichodkryciaprzezartystów,
którzyusunęliz„europejskiegooka”kataraktęakademizmu(iewolucjonizmu),uniemożliwiającąrozpoznanie
„prawdziwejwartości”bożków(czyliwartościformalnych),azdrugiejoznaczałaalbocałkowitybrak
zainteresowaniadlaichkontekstupochodzenia,leżącegopozapolemsztuki,albomitologizacjętegokontekstujako
środowiskapierwotnejInności,konstruowanegojakoantytezanowoczesnejkondycjiodkrywcy.„CaławiedzaoAfryce,
którejmipotrzeba,jestwtychprzedmiotach”,miałpowiedziećPicassowrozmowiezkuratoremwystawywMoMA,
WilliamemRubinem151.ZbigniewPronaszkozaśwrozmowiezHelenąBlumównąstwierdził,żecałkowicieobojętne
musą„kwestieświatopogląduartystyludowegoiwarunkówjegopracy”,ponieważtym,cogointeresuje,jestforma,