Book content
Skip to reader controlsSkip to navigationSkip to book detailsSkip to footer
Wstęp
Naszkrajjesttakrozległy,żepomimomojejciągłejjegoeksplo-
racji,okazujesię,żewmoimprzypadkujestnadalwielebiałych
plam.Cicomnietrochęznająwiedzą,żejeślidysponujęczasem
ifunduszamiiusłyszęomiejscu,wktórymjeszczenigdynieby-
łem,tołatwomniebędzieprzekonać,abysiętamwybrać.
Okazujesię,żepotym,kiedyzacząłemrozwijać„turystykęma-
ratońską”,równieżwyjazdyzorganizowanewformie„objazdówki”
wchodząwzakresmoichzainteresowań.Itakbyłotymrazem,
kiedyusłyszałem,żekrakowskie„Horyzonty”organizująwyjazdna
KaszubyidoBorówTucholskich.Agdyjeszczeokazałosię,że
wyjazdstartujezWarszawy,niewahałemsiędługo.Dodatkową
atrakcjąokazałasięPaniKasia–naszpilot,którarównieżorgani-
zujetrekkingiwHimalajachijestspecjalistąodIndii.
Popatrzyłemnakalendarz,zarezerwowałemdodatkowedwa
dniwolneodpracyidołączyłemdosporejgrupki30osób-po-
dróżnikówspragnionychwidokówSzwajcariiKaszubskiejiBorów
Tucholskich.
Ataksięskłada,żemiałemjużokazjębyćuprzedniowSzwajca-
riinam.in.trekkinguwAlpachRetyckichiwAlpachBerneńskich
iwierzmiCzytelniku,wSzwajcariisąnietylkoterenyalpejskie,
gdziegórująkilkutysięczneośnieżoneszczyty,alesąmiejscapła-
skie,gdziejestdużobujnejzieleni,gęstychlasówimnóstwopięk-
nychjezior.MoimzdaniemokreślenieSzwajcariiKaszubskiejjest
jaknajbardziejuzasadnione.Adziękitemu,żeKaszubyzaczynają
napółnocy,nadmorzem,pojawiłasięrównieżokazja,abyprzejść
siępojednejzpiękniejszychplażnadBałtykiem.Zapraszamdo
relacjizpodróżypoPolskiejSzwajcariiorazBorachTucholskich.
WojciechBiedroń
4
