Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wstęp
7
stronytych,którzyposługiwalisiękategoriamikulturowegodzie-
dzictwa,tradycjiitożsamości,jakitych,którzymówilionowoczes-
nościipostępie.
TrwającekilkalatsporywokółMinaretustałysięczymśwro-
dzajulaboratorium,wktórymmożnabyłoobserwować,wskonden-
sowanejformie,wyłaniającesiępolskiepostawywobecmuzułmanów
iislamu.„Laboratoryjny”charaktertejobserwacjiwiązałsięzfaktem,
wyrażanebyłyonewreakcjinaartystycznyeksperymentposługu-
jącysięimitacją,artefaktem(awłaściwiedopierojegozapowiedzią),
którybyłraczejsemantycznągrązmuzułmańskościąniżjejucieleś-
nieniem.Fakttenzwracałzresztąuwagęnaszczególnycharakterpol-
skich-choćtaknaprawdęnietylkopolskich-strachówprzedisla-
mem.ZracjibrakuwiększejspołecznościmuzułmańskiejwPolsce
strachytejużwpunkciewyjściapokazywały,nietyleefektemin-
terakcjizrzeczywistymimuzułmanami,ileraczejkodem,poprzez
któryartykułująsięróżnegorodzajuspołecznenapięciaiaspiracje,
niekonieczniemającecokolwiekwspólnegozsamymislamem.
WspółpracazJoannąRajkowskąprzyokazjiMinaretu,atakże
zDorotąGrobelną,kuratorkąprojektu,byładlamnieimpulsemdo
zajęciasięproblememislamofobii.Siłaatakówiróżnorodnośćkry-
tycznychargumentów,zktórymikonfrontowanebyłyzarównoar-
tystka,jakikuratorka,uświadomiłymi,że„egzotyczność”
,jakawtam-
tymczasiewPolscecechowałaciągletematyzwiązanezislamem,nie
oznaczała,reakcjewobectychtematówczymśmarginalnymczy
akcydentalnymdlapolskiegożyciaspołecznego.Wsporachwywo-
łanychprzezMinaretuderzającebyłoto,żeniejedynąichosiąbył
podziałnaksenofobicznych(antymuzułmańskich)zwolenników
chronieniaczystejnarodowejtożsamościiprodemokratycznychzwo-
lennikówotwartościiróżnorodności.Mapastanowiskzajmowanych
wobecislamuokazałasięznaczniebardziejzłożona.Jednakwsporach
tychwidocznebyłocośjeszcze-poczuciedezorientacji.Byłatodez-
orientacjaspowodowanaprzeznieoczekiwanepytaniaiproblemy,
jakieprojektwydobywałnaświatłodzienne.Otwarciewyrażało
wielusympatykówMinaretu,atakżesamaartystka.