Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
PRZEDMOWA
Kiedyjedenzgenetykówpodczaswykładu
zestudentamimedycynytwierdziłzrozbrajającą
szczerością,że„niektórzyprzyrównująnas
dohitlerowców,alemyitakwiemy,corobimy”,
aasystentkaprowadzącaćwiczeniazembriologiidla
studentówIIroku,pokazującdzieckozatopione
wformalinieinstruowała,że„płództakimiwadami
nadajesiętylkodoaborcji”przechodziłprzezemnie
dreszczodczucia,żeelementarnyzakaz„Niezabijaj”
charakteryzującycywilizacjeniebarbarzyńskie,jest
łamanywwyrafinowanejsyntezieczyjegośpoczucia
złowieszczejmisjiipraktycznegoeliminowaniachorych
„osobników”windywidualnymakciezbrodni.Idea
usuwaniaupośledzonychzespołeczeństwawimię
poprawyjego„jakości”,materialnegodobrobytu,lubpod
pretekstemfałszywie„humanitarnym”zniwelowania
cierpieniatego,ktosięjeszczenienarodził...amoże
stanowićciężardlainnych,rozszerzaswojezgubne
perspektywywmiaręrozwojutechnikiiupadku
moralności.Działaniapodyktowaneegoizmem
społeczeństwzatopionychwposzukiwaniuprzyjemności
niezakłóconejcierpieniemdrugiego,ograniczająsię
jednakdwomabiegunamitejsamejkulturyśmierci(por.
encyklika
Evangeliumvitae
owartościinienaruszalności
życialudzkiego,bł.JanPawełII,1995).Czyhaona
nażycieludzkie,odmomentupoczęciadośmierciinie
bezpowoduwspółczesnąeugenikę(pozajejrównoległym
toremsterylizacjądorosłych),określićmożna
prenatalnąeutanazją.Bezniejnieobejdziesiękoncepcja
tworzenianadludzinazamówienieorazucieczkaprzed
potencjalnymcierpieniemlubniedoskonałościami
drugiego,przezfizycznąeliminację.