Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
WPROWADZENIE
Wwypowiedzitejuderzaostreskontrastowanieduchowości
ifizjologii,któreokazujesiępozorne–bowiemDduch”wciążitak
uzależnionyjestodDsłabości”,przykutydomaterialnegowymia-
ruwypowiedzi.Owocemtegoprzeniesieniajestdialektykaksiąż-
ki,któranieruchomiejeniczymDmorskiezwierzę”wDskalnymza-
męcie”genueńskiegobrzegu63–morzeniepostrzeżeniezmieniasię
wswójwłasnybrzeg,przeistaczasięwląd,książkautożsamiasię
zautorem,podmiotautoralokujesięwewnętrzudyskursu.Morze
zmieniasięwoceandyskursów:milczącą,utożsamianązwnętrzem
podmiotutaflęmieniącąsiębłyskamiegzegez.
*
JosephConrad,choćniewątpliwiepozostajewobrębiefor-
macjiwiedzyeuropejskiej,jednocześnieprzyjmujenowąstrategię
pisarską:zachowujeieksponujegręrelacjiposzczególnychelemen-
tówsystemu–autonomiępontos,pelagos,hals–iwtensposóbuka-
zujeichodrębnośćanadewszystko–dysproporcjepomiędzynimi,
któreuwidaczniająsięnietylkowdoświadczeniupodmiotu,ale
przedewszystkimwkonstruowanymprzezeńdyskursie.Elemen-
tyskładowewiedzyniesąbowiemrównorzędne,leczwciążwal-
cząodominacjęwczłowieku;niesąoczywiste,asystemowaoczy-
wistośćiretorycznafunkcjonalnośćwiedzy,którączłowiektworzy
inaktórejchciałbysięwesprzeć–jestzłudna.Conradpokazujeto,
zagęszczającsiećopozycji.Zachowującopozycjęmorze–ląd,nakła-
dananiąośpodróżybędącąjednocześnieznakiempodziałuiklam-
rą:DOdlądudolądu–otonajzwięźlejszeokreślenieziemskichlo-
sówokrętu”[Zwierciadłomorza,IX,11]64.Morzezatemniejestnie-
skończone:wychodzącodpodstawowejopozycjiConradróżnicuje
przestrzeń,tworzącmiędzyczłowiekiem,morzemalądemskom-
plikowanąsiećgranic.Statekjestjednaknietylkomiejscemizolacji
(D...każdydzieńżycianaokręciezdajesiętworzyćzamkniętykrąg
wewnątrzrozległegopierścieniaobejmującegomorskihoryzont”
63Por.tamże,s.89.
64Por.TadeuszSkutnik,Osemantycekompozycji„Zwierciadłamorza”,w:
OkompozycjitekstuConradowskiego,red.AndrzejZgorzelski,Wydawnictwo
Morskie,Gdańsk1978,s.13n.
28