Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Przedmowa
Konfucjuszutrzymywał,żenNaprawępaństwanależyroz-
począćodnaprawypojęć”.ZgodnieztymLewica,od100lat
(tak—w2005obchodzimysetnąrocznicęrewolucji1905.
roku,któraprzegrałanaulicach,alezdobyłauczucianinte-
ligencji”)rządzącażyciemumysłowym,psuciepaństwroz-
poczęłaodpsuciapojęć.Zamiastnsprawiedliwości”poja-
wiłasięnsprawiedliwośćspołeczna”,zamiastnd***kracji”
(przepraszam—niemogępozbyćsięobrzydzeniadotego
słowa...)pojawiłasięnd***kracjasocjalistyczna”.Zamiast
nnaukiKościoła”—nspołecznanaukaKościoła”itd.—ro-
biącludziomwgłowachmasęzamieszania.
Słowonliberalizm”byłopierwszym.ZostałoprzezLewi-
cęnietylkozniekształcone—alepoprostuukradzione.
Człowiek,który150lattemunazywałsiępoangielskuali-
beraldziśmusisięokreślaćjakoaManchesterliberal,aclas-
sicalliberal,czasemalibertarian—przyczymtedwa
pierwszeokreśleniaznanesątylkopolitologom,azostat-
nimwiążąsięteżdziwnepostulaty,podktórymiklasyczny
liberałbysięniepodpisał.PowiedzenieosobiewAmeryce
aliberaloznaczanimniej,niwięcej,tylkosocjal-d***kratę
(wUSAnsocjalista”toktośjakwPolsceczłonekPPSp.Pio-
traIkonowicza!).Nicdziwnego,żeKościółtakrozumiany
5