Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
dzeniatamodwszawiania.Zarazpierwszegodniaprzedwieczorem,
abyłytodługieiciepłednilipcoweinoceparne,żołnierzzapro-
wadziłmniedobrowaru,wktórymżołnierzeurządziliłaźnię,prali
bieliznę,parowalikoceiszynele,atakżemundurypralilubgotowali
wwielkichkadziachsłużącychdowarzeniapiwa,aterazwtychca-
łychdużychkadziachwrzaławodadozabijaniawszywbieliźnie,
odzieżyikocach.Najtrudniejbyłoodwszawićciało.Wszywgryzały
sięwskóręiwskórze,anajbardziejwewłosachpocałymcieleskła-
dałyjajka-gnidy,zktórychwykluwałysięnowewszy.Wbieliźnie
iubraniachzabijałosięiwszyignidygotowaniemgodzinęwwo-
dzie.Aczłowiekaniewrzucisiędogotującejwody.
Corobiono?Mójopiekunrozebrałmnieisiebie.Wszystkoze
mniewrzuciłdokotławrzącejwody.Byłotampełnoporozbiera-
nychżołnierzy,którzytaksamowszystkozsiebiezdjęliipowrzucali
dogotującejsięwodywkotłach.Byłokilku,którzymaszynkamipo
koleistrzygligłowynazero.Gorzejbyłozwłosamipocałymciele.
Wielubyłomężczyznobrosłychwłosaminietylkonapodbrzuszu,
aleteżnacałejpiersi,brzuchu,naplecach,rękachinogach.Zresztą
każdymapocałymcieleprawiemałowidocznewłoski.Alewystar-
czyłynato,bywszydonichdoczepiałyswojejajka.
Mojemuopiekunowi,choćsammiałgłowęogolonąnapałę,
żalbyłoobcinaćmoichładnychpuklikręconychwłosów.Wykąpał
mniewdobrzeciepłejwodziezrozpuszczonymszarymmydłem
iwyszorowałgłowę.Niepamiętamtego,czymiałemwszy,czynie,
alebyłembrudnyiubraniebyłobrudne.Wymytegopostawiłmnie
mójopiekunnaławce,żebymwysechł,asamwziąłsiędoprania
swoichimoichubrańibielizny.Powypraniuwywiesiłnadworze,
nakrzaku.Wziąłzpralnijużodparowanyiwysuszonykoc,okrył
mniezgłowąkocem,tylkotwarzmiodsłoniłizaniósłmniedoogni-
ska,którepalonocałydzieńiprawiecaływieczór.Przyogniskubyło
sporożołnierzyubranychinagich.Nadzyskakaliprzezpłomienie
ogniskakażdypoparęrazy.
Spytałemswojegoopiekuna:Czemuonirzucająsłomęnaogni-
skoigdyzpłonącejsięsłomywznosząsiędługiejęzykiognia,to
golasyskacząprzeztenpłomień?
39