Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
PanCiołkoszjestmówcąznakomitymijestemprzekonany,
gdybyfrazesypowyższewygłaszałnajakimśzebraniu,odpowie-
działbymunatogrzmotentuzjastycznychoklasków.Polacyzawsze
klaszczątymgłośniej,imten,ktomówi,gadagoręcejimniejsięliczy
zrozsądkiem.
Zwróćmyjednakuwagę,jakdalecenierealnejesttowszystko,co
p.Ciołkoszmówi.Wojna?Oczywiścienależyprzestrzegaćprzedzbyt-
nimliczeniemnawojnę,należypotępiaćludzi,którzyuważalidonie-
dawna,należystaćzbroniąunogi,aleotop.Ciołkoszpowiada,
wojnabyłabydlanassamychnajwiększymnieszczęściem.Jakwobec
tegowyobrażasobiewydostaniesięzdzisiejszejsytuacji:przezwy-
borystyczniowe?WtakimrazieczemużniejedziedoWarszawy?Do-
browolneustępstwoRosji?Opamiętaniesięreżimu?Posłusznewy-
słuchaniezestronySowietówjakiejśnoty,którąAnglicyimprześlą?
Łatwojestpowiedzieć:„chcęwolnejPolski,aleniechcęwojny”
,bo
łatwojestwogólerzucaćfrazesynieodpowiedzialne.
PanCiołkoszjestprzeciwny:„włączaniusprawyPolskidoanty-
sowieckichschematów”
.Toniechżewłączadofilosowieckichsche-
matów.AlewtakimrazieczegoszukawLondynie,wWarszawie
miałbyowielewiększepoledotakichzamierzeń.
PanCiołkoszpowiada,żelosnaszznajdujesięwnaszychwłas-
nychrękach,wrękachludupracującego.MójBoże!Polacywczasie
tejwojnyrobili,comogli,ludpracującyWarszawybroniłswejstolicy
weWrześniuiwSierpniu.ChłopbiałoruskiszedłdoArmiiKrajowej.
Wysiłeknaszegowłasnegonarodubyłolbrzymiiwiększybyćnie
mógł.Iconamztegoprzyszło!Nawetnieprzyszłanamnauka,że
własnymisiłaminicniezaradzimy,skorootoznowuznajdująsięfra-
zesowicze,którzynamzaczynajątesameoklepanebzdurstwapowta-
rzaćiznowużbędąoklaskiwani.
PanCiołkoszpisze,nawetpowrótdokrajuodnassamych,
emigrantów,zależy,mającnamyśliniezwyczajnypowrótprzezkon-
sulat,leczoczywiściepowrótdoWolnejPolski,któryrzekomomaza-
leżećodnaszegowysiłku.Niktnapewnoniezmierzymejtęsknoty
doWilna,aprzecieżtamwrócićniemogę,botamżadenPolakwrócić
niemoże.Zapewnieniap.Ciołkosza,żepowróttamzależyodnassa-
mych,jestzwykłympowtórzeniemowego„silni,zwarci,gotowi”
,które
50